– Jestem za tym, aby posłowie i senatorowie zarabiali średnią krajową. To odpowiedź na populistyczną zagrywkę Prawa i Sprawiedliwości, które chce obniżyć o 20 proc. uposażenia. Dlaczego tylko o 20 proc.? Obniżmy do średniej krajowej! Ministrowie dostali nagrody, a reszta posłów ma płacić za te błędy?! Ale skoro tak, to PSL-UED mówi rządowi "sprawdzam" i oczekuje, że PiS poprze naszą propozycję co do obniżenia uposażeń do średniej krajowej! – mówił w rozmowie z "Super Expressem" Stefan Niesiołowski.
O sprawę dziennikarze zapytali także posła PiS Janusza Śniadka. Polityk zaznaczył, że "w pełni akceptuje to, co zaproponował Jarosław Kaczyński". – Ale uważam, że w przyszłości można byłoby pomówić o tym, aby posłowie dostawali 1,5-krotność średniej krajowej – mówił.
Obcięcie pensji parlamentarzystów ma spowodować, że w budżecie każdego roku pozostanie 13 mln złotych. Projekt ustawy kilka dni temu trafił do Sejmu.
Czytaj też:
PiS chce, by posłom obcinano pensję za złe zachowanie. Jest projekt zmiany regulaminu