Schmidt po odejściu z Nowoczesnej: Potrzebna jest nowa partia

Schmidt po odejściu z Nowoczesnej: Potrzebna jest nowa partia

Ryszard Petru i Joanna Schmidt
Ryszard Petru i Joanna Schmidt Źródło: Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
– Uważam, że byłam sekowana w partii i klubie przez obecne władze – stwierdziła w rozmowie na antenie RMF FM posłanka Nowoczesnej Joanna Schmidt. W środę partię opuściła ona oraz Joanna Scheuring-Wielgus.

Mówiąc o powodach odejścia z partii, Schmidt podkreśliła, że sytuacja była ciężka od kilku miesięcy, a Nowoczesna w jej oczach stała się projektem odległym od tego, jaka była na początku. Dodała, że nie bez znaczenia było też odejście Scheuring-Wielgus, jej koleżanki. – To już bardzo długo trwa. Uważam, że jako poseł niezależny, na zewnątrz, z moją energią, pomysłami, aktywnością, którą udowodniłam w pierwszym okresie posłowania – mogę po prostu działać z większą korzyścią dla tej szeroko rozumianej opozycji – tłumaczyła Schmidt.

Nowa partia?

Pytana o to, czy potrzebna jest nowa partia, Schmidt odpowiedziała, że „absolutnie tak”. – Absolutnie tak i takie są głosy zarówno od naszych wyborców, od moich wyborców, osób też wspierających Nowoczesną, ale też innych środowisk obywatelskich. Ostatnie 2 lata to jest ogromne ożywienie potencjału społecznego – uzupełniła. Stwierdziła, że powinna to być partia liberalna i społeczna, bo sama Nowoczesna zatraciła „czystość”, jeśli chodzi o stanowczość poglądów w kwestii liberalnych rozwiązań.

Czytaj też:
Lubnauer: Spodziewam się odejścia Ryszarda Petru

Źródło: RMF FM