– Jeśli chodzi o daninę i najbogatszych, to najbogatszym podmiotem jest państwo, więc niech ono się opodatkuje – podkreślił Kukiz. – Dlaczego mają się składać najbogatsi? Nie ma miłości, dobra, jeżeli ono nie jest naturalne i nie wychodzi z serca. Nie można miłości nakazać ustawowo – zaznaczył.
Zaznaczył, że wbrew temu, co mówi rząd, postulaty protestujących nie zostały spełnione. – Nie zostały spełnione, ponieważ niepełnosprawni przyszli z postulatem czy prośbą o 1300 zł netto, na rękę, gotówki. Z tego, co do tej pory otrzymali, to jest podwyżka renty o 100 zł brutto. Natomiast jakieś deklaracje, że będą w naturze dostawać te kolejne 500 zł, to proponuję, żeby posłowie również dostawali uposażenia w naturze w postaci wódki i papierosów – stwierdził.
Kukiz dodał, że wszędzie, gdzie ma możliwość przypomina, że ten protest trwa od 2014 roku. – Ci sami posłowie, którzy wtedy omijali wózki z tymi dziećmi z obrzydzeniem, teraz tam chodzą. Nóż się w kieszeni otwiera – przyznał.