Jak poinformowała we wpisie Sarah Sanders, do wizyty Władimira Putina w Waszyngtonie miałoby dojść jesienią. Mają już trwać rozmowy na temat szczegółów przyjazdu prezydenta Rosji do Stanów Zjednoczonych.
Członek Partii Demokratycznej Charles Schumer natychmiast potępił zachowanie prezydenta. – Dopóki nie dowiemy się, co działo się podczas tego kilkugodzinnego spotkania w Helsinkach, prezydent Trump nie powinien mieć więcej kontaktów sam na sam z Władimirem Putinem. Zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Rosji, czy gdziekolwiek indziej – zaznaczył.
Wiadomość o możliwym drugim spotkaniu Trump-Putin pojawiła się, gdy Trump otrzymał „naganę” od Kongresu za sposób, w jaki zachował się przy okazji szczytu w Helsinkach. Senat zatwierdził w głosowaniu niewiążącą rezolucję, zgodnie z którą Stany Zjednoczone powinny odmówić współpracy z Kremlem w sprawie śledztwa dotyczącego amerykańskich dyplomatów w Rosji.
Wcześniej w czwartek Trump poinformował, że czeka na drugie spotkanie z Władimirem Putinem. – Abyśmy mogli zacząć wdrażać niektóre z wielu omawianych kwestii dotyczących między innymi powstrzymania terroryzmu, bezpieczeństwa Izraela, problemu rozprzestrzeniania broni jądrowej, cyberataków, handlu, Ukrainy, pokoju na Bliskim Wschodzie, Korei Północnej i wiele wiele więcej – tłumaczył. Podkreślił, że szczyt w Helsinkach był wielkim sukcesem z wyjątkiem „prawdziwego wroga ludzi – fałszywych mediów”.
Ostatni raz Władimir Putin odwiedził Biały Dom w 2005 roku na zaproszenie prezydenta George'a W. Busha. Dmitrij Miedwiediew, były prezydent Rosji, obecnie premier, odwiedził prezydenta Baracka Obamę w 2010 roku.