Prawicowy polityk został zaatakowany nożem, gdy znajdował się wśród tłumu zwolenników w trakcie wizyty w południowo-wschodnim stanie Minas Gerais. Wiec odbywał się w mieście Juiz de Fora. Na nagraniu z momentu ataku widać, że nożownik zaatakował w momencie, gdy Bolsonaro podnosił dłonie i pokazywał kciuk w górę. Wkrótce po tym polityk zaczął zwijać się w konwulsjach, a ochroniarze błyskawicznie zabrali go do samochodu.
Jair Bolsonaro przebywa na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Sao Paulo. Flavio Bolsonaro przekazał, że stan jego ojca był krytyczny. „Nadal ma problemy z mówieniem. Być może nie będzie w stanie ponownie pojawić się na ulicach w tej kampanii. To jednak nie znaczy, że nie pojawimy się tam my!” – napisał na Facebooku.
Sprawcą ataku na życie polityka okazał się 40-letni były członek lewicowego ugrupowania. Miał twierdzić, że „działał z rozkazu Boga”.
BBC podkreśla, że kontrowersyjny polityk, który szokuje rasistowskimi i homofobicznymi komentarzami, dobrze wypada w ostatnich sondażach. Wynika z nich, że w przeszłomiesięcznych wyborach prezydenckich ma szansę na zwycięstwo, jeśli prezydent Lula da Silva nie będzie mógł w nich wystartować.
Czytaj też:
Poznaj wyniki losowania Eurojackpot. W Polsce padły kolejne wysokie wygrane!