„Chciałbym wszystkich państwa przeprosić za podanie »fake newsa«, że na dokumencie, który od p. prezydenta Donalda Tuska otrzymał p. prezydent Lech Wałęsa był podpis V. Orbana. W związku z tą sytuacją podaję się do dymisji i dyspozycji p. prezydenta Lecha Wałęsy” – napisał Mirosław Szczerba na swoim koncie na Twitterze. Chodzi o notę gratulacyjną podpisaną przez przywódców państw Unii Europejskiej. Na dokumencie zabrakło podpisów premiera Mateusza Morawieckiego i prezydenta Victora Orbana.
„Jest to dla mnie trudna decyzja ale przyjąłem odpowiedzialność za słowa. Ponieważ mój honor i dobre imię p. prezydenta Lecha Wałęsy są najważniejszymi wartościami, to oddaję się do dyspozycji i poddam decyzji p. prezydenta Lecha Wałęsy” – napisał w kolejnej wiadomości. „Postawiłem sobie bardzo wysoko poprzeczkę i mam dla samego siebie bardzo wysokie wymagania. Krytykę muszę zacząć najpierw od samego siebie” – dodał w jeszcze jednym wpisie na ten temat.