W piątek 26 października Senat przyjął z poprawkami ustawę o święcie narodowym z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości, ustanawiającą 12 listopada 2018 roku dniem wolnym od pracy. Wprowadził jednak do ustawy poprawki, w związku z czym ustawa musi teraz ponownie trafić do Sejmu.
Najbliższe posiedzenie Sejmu zaplanowane jest dopiero na 7,8 i 9 listopada. Jeżeli marszałek Marek Kuchciński nie zwoła wcześniejszego posiedzenia Sejmu, oznacza to, że dopiero wtedy izba niższa parlamentu zajmie się ustawą. Po tym będzie ją jeszcze musiał podpisać prezydent Andrzej Duda.
Portal wPolityce.pl podał w poniedziałek 29 września, że wcale nie jest pewne, czy 12 listopada będzie ostatecznie dniem wolnym od pracy, ponieważ prezydent ma mieć poważne zastrzeżenia co do ekspresowego tempa prac.
Doniesieniom tym zaprzeczył na Twitterze rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. „Andrzej Duda podpisze ustawę o ustanowieniu 12.11 dniem wolnym od pracy” – zapewnił na początku wpisu. „Święto Niepodległości w tym roku jest wyjątkowe. Mija 100 lat od momentu gdy Polska wróciła na mapy Europy i Świata” – podkreślił. „Parlament podjął słuszną i oczekiwaną przez Polaków inicjatywę” – dodał.
12 listopada dniem wolnym od pracy
Przypomnijmy, Sejm przegłosował, że 12 listopada (poniedziałek po Święcie Niepodległości), będzie jednorazowym dodatkowym dniem wolnym od pracy. „W dniu 12 listopada 2018 roku nie obowiązują zasady dotyczące ograniczenia handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem w placówkach handlowych w niedziele i święta, o których mowa w ustawie z dnia 10 stycznia 2018 roku o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni” – czytamy w projekcie.
Czytaj też:
Prawniczka porzuciła luksusy i zamieszkała w vanie. Tak wygląda jej życie