Gavin Williamson, od czasu objęcia funkcji ministra obrony Wielkiej Brytanii, prezentuje stanowcze stanowisko wobec Rosji. Jak podaje Daily Mail odwiedzający polityka delegaci zauważyli w jego gabinecie papier toaletowy z podobizną... Władimira Putina. W związku z tym wydarzeniem, jak informują dziennikarze portalu Daily Mail, „reputacja Williamsona może się osłabić”.
Zgrzyt w relacjach między Rosją a Wielką Brytanią powstał w 2018 roku. Wtedy też w brytyjskim Salisbury doszło do próby otrucia nowiczokiem Siergieja Skripala i jego córki. Wówczas Gavin Williamson został zapytany o to, w jaki sposób Rosja zareaguje na wydalenie rosyjskich dyplomatów z Wielkiej Brytanii. Powiedział, że „Rosja powinna zamknąć się i zniknąć”.
W ubiegłym tygodniu Williamson ostrzegał Rosję, by nie „zaczepiała” Wielkiej Brytanii. Ogłosił wówczas, że nowa flota samolotów RAF F-35B Lightning II (Royal Air Force) jest w „gotowości bojowej”.
Czytaj też:
Brytyjczycy szykują się na brexit. Kupują „zestawy survivalowe”