– Większych ilości kłamstw i absurdów nie widziałem. To pokazuje jak Polska jest przedstawiana przez PO za granicą – powiedział na antenie Telewizji Republika Antoni Macierewicz, odnosząc się do rewelacji Taylora.
Taylor, który jest w Brukseli dziennikarzem portalu „Politico” i pracuje też w think tanku „Friends of Europe”, przygotował raport pod tytułem „Fort Trump albo niepowodzenie? Polska i przyszłość europejskiej obrony”.
Paul Taylor nie ukrywa swojej proniemieckiej postawy. Jest też zwolennikami budowy europejskiej armii.
Warto zatem przypomnieć, iż z perspektywy Polski, ale także państw, które mogą czuć się szczególnie zagrożone, przede wszystkim ze strony imperialistycznych ambicji putinowskiej Rosji, mówienie o europejskiej armii jest grą na osłabienie NATO.
I co więcej. Jeżeli europejskie siły zbrojne zostałyby zintegrowane w takim stopniu, że poszczególne kraje, straciłyby faktyczną i prawną samodzielność ich użycia, stanowiłoby to istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego poszczególnych państw, a w sytuacji realnego zagrożenia z zewnątrz, choćby na wschodzie, brak wystarczająco szybkiej reakcji, byłby katastrofalny w skutkach. Nie jest też żadną tajemnicą, że zwolenniczką budowy wspomniej armii jest od dawna kanclerz Angela Merkel.
I na koniec należy odnotować. Lokalizacja lutowej konferencji bliskowschodniej w Warszawie ma związek z szerszym planem, a mianowicie ze zwiększeniem ilości amerykańskich żołnierzy w Polsce, właśnie z realizacją projektu Fort Trump, a także przesunięciem ciężkości obecności Amerykanów w Europie, z Niemiec na Polskę. Zatem nerwowe reakcje nie powinny dziwić. Więcej. Mogą się nasilić.
Czytaj też:
„DGP”: Budowa Fortu Trump w Polsce pod znakiem zapytaniaCzytaj też:
„NYT”: USA wywierają presję na Polskę. Stawką stała obecność wojsk USACzytaj też:
„The Economist” pisze o Fort Trump: Ta propozycja wywołała poważną debatę w Polsce