Podczas popołudniowej konferencji prasowej posłowie klubu PO-KO uzasadniali, że ich wniosek jest zasadny. Kamila Gasiuk-Pihowicz wymieniała, że Ziobro powinien zostać odwołany ze stanowiska z powodu braku śledztwa w sprawie taśm Kaczyńskiego i bliźniaczych wież spółki srebrna. – Dziwne spotkania Ziobry z Jarosławem Kaczyńskim, tuż po tym jak została przesłuchana główna osoba pokrzywdzona przez spółkę Srebrna, sygnalizowane przez adwokatów próby nakłaniania do zmiany zeznań tej osoby pokrzywdzonej – wymieniała. Oceniła, że „mnóstwo jest dziwnych ruchów wokół tej sprawy”, które dzieją się „przy udziale nadzorowanej przez Zbigniewa Ziobrę prokuratury”.
Posłanka mówiła też o działaniach Ziobry dotyczących afery KNF i podejrzeń korupcyjnych wobec byłego szefa komisji Marka Chrzanowskiego. – Podejrzane działania w sprawie afery SKOK, zatrzymanie człowieka, który ujawnił tę aferę, seryjne umarzanie spraw, w których pokrzywdzonymi były osoby związane z opozycją, przyzwolenia na mowę i akty nienawiści, czystki kadrowe w prokuraturze – wymieniała dalej.
Borys Budka stwierdził natomiast, że „nie było i nie ma żadnej reformy wymiaru sprawiedliwości obiecywanej przez ministra Ziobro”. – Dziś w godzinach wieczornych wykażemy, że minister Zbigniew Ziobro jest najgorszym ministrem sprawiedliwości po 1989 roku – zaznaczył.
Czytaj też:
Marek Belka o Beacie Szydło: „Jak ktoś jest niemotą, to...”. Odpowiedziała MazurekCzytaj też:
Małopolska kurator oświaty atakuje Trzaskowskiego. Zwraca się do WarszawiakówCzytaj też:
Sąsiedzi Kaczyńskiego skarżą się na policję. „Silnik mają odpalony cały czas”