W poniedziałek prezydent Stanów Zjednoczonych rozpocznie wizytę w Wielkiej Brytanii. Z doniesień tamtejszych mediów wynika, że Donalda Trumpa przyjmą w pałacu Buckingham królowa Elżbieta II, książę William, księżna Kate, a także książę Harry. Zabraknie Meghan Markle, która oficjalnie przebywa na urlopie macierzyńskim.
Brytyjczycy spekulują jednak, że to może nie być jedyny powód nieobecności księżnej Sussex. W 2016 roku Meghan Markle dała się bowiem poznać jako zagorzała przeciwniczka Donalda Trumpa. Amerykanka wspierała podczas kampanii prezydenckiej w USA Hilary Clinton, a jej przeciwnikowi nie szczędziła ostrych słów. Trumpa nazywała m.in. „mizoginem” i określała go jako człowieka, który dzieli kraj. Sytuacji na pewno nie poprawia to, jak polityk zareagował na twierdzenia aktorki z przeszłości.
„The Sun” wywołał burzę
O wypowiedzi księżnej na jego temat, Donald Trump został spytany przez angielskich dziennikarzy w przededniu jego wizyty w Zjednoczonym Królestwie, a jego odpowiedź natychmiast stała się przedmiotem publikacji w obu krajach. – Cóż mogę powiedzieć. Nie wiedziałem, że była taka złośliwa (Prezydent użył słowa „nasty”, które może oznaczać też paskudna, wstrętna czy nieprzyjemna – red) – stwierdził Donald Trump w wywiadzie udzielonym tabloidowi „The Sun”. Zaraz dodał jednak dyplomatycznie, że jego zdaniem Amerykanka bardzo dobrze sobie poradzi jako członkini rodziny królewskiej.
Trump: To fake news
W niedzielę Donald Trump odciął się od swoich słów, twierdząc na Twitterze, że cytat został zmanipulowany. „Nigdy nie określiłem Meghan Markle słowem 'nasty'. Zmyśliły to fake news media i zostały na tym przyłapane. Czy CNN, New York Times i inni przeproszą? Wątpię!” – napisał na Twitterze prezydent USA.
Co powiedział Donald Trump?
Problem w tym, że od soboty w serwisie „The Sun” dostępna jest wersja audio wywiadu, która przeczy wpisowi prezydenta. Nagranie zawiera fragment dotyczący przyszłego spotkania z rodziną królewską. Donald Trump pytany jest o to, czy żałuje, że nie spotka księżnej Meghan, która jest na urlopie macierzyńskim. Dziennikarz podkreśla w pytaniu, że Amerykanka w trakcie kampanii nie szczędziła przyszłemu prezydentowi USA krytyki. – Nie wiedziałem o tym. Nie, nie wiedziałem – komentuje Donald Trump. Wysłannik "The Sun" dodaje: "Mówiła, że przeprowadzi się do Kanady, jeśli zostaniesz wybrany na prezydenta. Okazało się, że przeprowadziła się do Wielkiej Brytanii". Wówczas Donald Trump odpowiada: "Wiele osób się tu przenosi. Co mogę powiedzieć? Nie wiedziałem, że była taka złośliwa".
Pytany później, czy z jego perspektywy to dobrze, że Amerykanka jest księżniczką w Wielkiej Brytanii, prezydent USA stwierdził dyplomatycznie, że to świetnie, a Meghan na pewno wyśmienicie sobie poradzi w tej roli. – Będzie bardzo dobra. Będzie bardzo dobra. Mam nadzieję – odparł polityk.
Czytaj też:
Meghan Markle głosowała w Madrycie? Patrząc na tę hiszpańską polityk, łatwo się pomylić