Twarz premiera i napis „wstyd” na kominie elektrowni w Bełchatowie. To protest Greenpeace

Twarz premiera i napis „wstyd” na kominie elektrowni w Bełchatowie. To protest Greenpeace

Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Aktywiści z Greenpeace wyświetlili na chłodni kominowej elektrowni w Bełchatowie twarz premiera Morawieckiego z napisem „wstyd” po polsku i angielsku. To protest przeciwko blokowaniu przez Polskę zapisu o dojściu do 2050 roku do neutralności klimatycznej w Unii Europejskiej.

Akcja Greenpeace odbyła się w nocy z piątku na sobotę. Aktywiści działając spoza terenu elektrowni wyświetlili na jej kominach chłodniczych twarz premiera z napisem „wstyd” po polsku i angielsku.

„Znajdź na zdjęciu dwóch największych niszczycieli klimatu w Polsce. Wczoraj premier Mateusz Morawiecki opowiadał, jak wiele osiągnął torpedując ambicje klimatyczne w UE. Aktywiści odpowiedzieli projekcją na elektrowni w Bełchatowie” – możemy przeczytać we wpisie Greenpeace Polska na .

twitter

Podobny wpis pojawił się także na europejskim koncie organizacji.

„Wstydź się! Polscy aktywiści umieścili w Polsce dwóch złoczyńców klimatycznych. Elektrownia węglowa Bełchatów to największy zanieczyszczający w Europie, a premier Polski Mateusz Morawiecki w tym tygodniu storpedował plany UE dotyczące osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r”. – brzmi wpis Greenpeace EU.

twitter

Polska blokuje ustalenia szczytu UE

Polska była jednym z państwa, które zablokowały ustalenia szczytu związane z neutralnością klimatyczną.

Kwestie dotyczące klimatu to część tzw. agendy klimatycznej. Kwestie dotyczące klimatu to część tzw. agendy strategicznej, która ma zostać przyjęta jednomyślnie. Jak wynika z informacji RMF FM ze zgodnym głosowaniem państw może być jednak problem. Obecnym zapisom w kwestii neutralności UE pod względem emisji CO2 w 2050 roku sprzeciwia się Polska, która jest wspierana przez Czechy. Polskie władze nie zgadzają się na określoną w dokumentach datę, na czym szczególnie zależy Francji. Nieoficjalnie wiadomo, że polski rząd domaga się dopisania do dokumentu zapewnienia o uwzględnieniu narodowej specyfiki oraz odpowiednich rekompensat dla polskiej gospodarki.

Według RMF FM, przeciwko ustaleniom szczytu sprzeciwiały się wcześniej inne państwa Grupy Wyszehradzkiej - Słowacja oraz Węgry. Słowacja miała już wcześniej zmienić zdanie i poprzeć wnioski szczytu. Jak twierdzi jeden z francuskich dyplomatów, premier Węgier Viktor Orban także zasygnalizował możliwość zawarcia kompromisu. Francuscy dyplomaci dodali, że będą za wszelką cenę dążyć do kompromisu i nie wykluczają na zawarcie we wnioskach końcowych szczytu zapisów o zawarciu w budżecie środków na ułatwienie dostosowania się gospodarek opartych na węglu do nowych regulacji.

Czytaj też:
Morawiecki o emeryturze plus, Donaldzie Tusku i słowach RPO