Partia Jarosława Kaczyńskiego zdobyłaby ten wynik w założeniu, że każda z partii występuje osobno. Według tego wariantu, na drugim miejscu znalazłaby się Platforma Obywatelska Grzegorza Schetyny z poparciem 24 procent. Ostatnie miejsce na podium zajęłaby Wiosna Roberta Biedronia z wynikiem 8 procent. Kolejny byłby Sojusz Lewicy Demokratycznej ex aequo z ugrupowaniem Kukiz'15 - chęć zagłosowania na nie deklaruje 5 procent wyborców.
Według sondażu Instytutu Badań Polster, progu wyborczego nie przekroczyłyby: Polskie Stronnictwo Ludowe (4 proc.), KORWiN (3 proc.), Partia Razem (2 proc.) i Nowoczesna (2 proc.).
Polster zbadał także drugi wariant, zakładający, że układ sił wyglądałby tak, jak w wyborach do PE. Wyniki pokazują, że PiS wciąż liczyć mógłby na 45 proc. poparcie, a Koalicja Europejska, czyli PO, SLD, PSL i Nowoczesna, mogłyby uzyskać wynik 34 proc. Na trzecim miejscu znalazłaby się Wiosna (8 proc.), a Kukiz'15 i Konfederacja uzyskałyby 5 proc. głosów. 3 proc. poparcie przypadłoby Razem.
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz: Nie da się połączyć na jednej liście wartości od Biedronia do PSL