Kontrowersyjna wypowiedź prezydent Gdańska padła w programie „Polityka na Ostro” na antenie Polsat News. – Tej wiosny, niemal każdego dnia, dostawałam wiadomości o tym, że są kolejne próby samobójcze w ostatnich klasach podstawówki czy gimnazjum – powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, wiążąc sprawę z presją związaną z reformą edukacji. – Presja dodatkowa na tych młodych ludzi, którą wytworzył rząd Prawa i Sprawiedliwości - nie boję się tego słowa użyć, bo oni są autorami tej reformy – dodała prezydent Gdańska.
Dulkiewicz, w kontekście tej sprawy zwróciła też uwagę na katastrofalny stan dziecięcej psychiatrii w Polsce. Prowadząca rozmowę Agnieszka Gozdyra dopytywała, czy dobrze rozumie, ze według prezydent Gdańska za próby samobójcze uczniów pośrednio odpowiedzialne jest Prawo i Sprawiedliwość. – Bardzo dobrze pani rozumie – stwierdziła gdańska polityk.
– Nie boję się tego słowa użyć, bo oni są autorami tej reformy - a każą odpowiedzialność ponosić nam, samorządom – powiedziała Aleksandra Dulkiewicz. Na uwagę, że jest to „mocne oskarżenie”, prezydent odparła: „ale tak jest”. – Trzeba ponosić odpowiedzialność za swoje czyny – dodała.
Na kontrowersyjną wypowiedź zareagował poseł PiS Kazimierz Smoliński, wiceprzewodniczący sejmowej komisji śledczej do spraw VAT. Smoliński sugeruje, że ostre słowa prezydent Gdańska są jedynie przykrywką do innej politycznej sprawy.
„Wypowiedzi Prezydent Dulkiewicz są coraz bardziej oderwane od rzeczywistości. Rozumiem, że to próba przykrycia niewygodnego tematu jakim jest doprowadzenie do zdewastowania Westerplatte” – napisał na Twitterze. – „Ta wypowiedź jest skrajnie żenująca. Wstyd” – dodał.
twitterCzytaj też:
Dulkiewicz reaguje na specustawę ws. Westerplatte. Szef KPRM: Jest przedstawiana jako rodzaj opresji na Gdańsku