– Przychodzicie do nas młodych, po nadzieję. Jak śmiecie!? Ukradliście moje marzenia i moje dzieciństwo swoimi pustymi słowami – mówiła Greta Thunberg do światowych przywódców w Nowym Jorku. – Ludzie cierpią, ludzie umierają, zawalają się całe ekosystemy. Jesteśmy u progu masowego wymierania, a wy potraficie mówić jedynie o pieniądzach i opowiadać bajki o wiecznym wzroście gospodarczym. Jak śmiecie?! – pytała.
– Zawiedliście nas. Ale młodzi ludzie zaczynają rozumieć tę zdradę. Oczy przyszłych pokoleń skierowane są na was. I jeśli zdecydujecie się nas zawieść, obiecuję: nigdy wam tego nie wybaczymy – kontynuowała w płomiennym przemówieniu. – Chcę, żebyście słuchali naukowców. I chcę, byście zjednoczyli się przez naukę. I chcę, żebyście podjęli realne działania – apelowała na szczycie ONZ 16-letnia Thunberg.
Po swoim wystąpieniu nastolatka przez krótką chwilę znalazła się w otoczeniu Donalda Trumpa, nie dane jednak było im porozmawiać. Dopiero później prezydent USA skomentował jej wystąpienie na Twitterze. „Wydaje się bardzo szczęśliwą młodą dziewczyną, oczekującą jasnej i wspaniałej przyszłości. Tak miło to widzieć!” – pisał miliarder.
twitterCzytaj też:
Trwa spotkanie prezydentów Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa. „Zniesienie wiz to tylko formalność”Czytaj też:
Szczyt klimatyczny w Nowym Jorku. Rosja ratyfikowała porozumienie z ParyżaCzytaj też:
Płomienne wystąpienie 15-latki na szczycie klimatycznym w Katowicach. Jest znana na całym świecie