Sławomir Nowak pełnił funkcję szefa Ukraińskiej Agencji Dróg przez trzy lata. Były polski minister transportu o ustąpieniu ze stanowiska poinformował za pośrednictwem Twittera. „Dziękuję wszystkim, którzy mi pomagali i wspierali” – napisał polityk w mediach społecznościowych. Jak ustalił reporter RMF FM, Nowak już dwa miesiące temu uzgodnił swoje odejście z szefem ukraińskiego rządu.
Nieprawidłowości w oświadczeniu majątkowym?
Na początku września 2019 roku Ukraińska Narodowa Agencja ds. Zapobiegania Korupcji przekazała w komunikacie, że Sławomir Nowak podał w swoim oświadczeniu majątkowym nieprawdziwe informacje.
Z ustaleń funkcjonariuszy Narodowej Agencji Zapobiegania Korupcji wynika, że w 2017 roku Sławomir Nowak zaniżył swój majątek o 189,2 tys. hrywien (blisko 30 tysięcy złotych). Według NAZK podana suma przekracza stukrotność miesięcznego minimum socjalnego dla osoby pracującej, które w 2017 roku wynosiło 1,6 tys. hrywien. Były polityk Platformy Obywatelskiej, miał podać nieprawidłową kwotę pieniędzy zgromadzonych na kontach bankowych oraz nieprawidłową wartość swojego samochodu. Jeśli podejrzenia Narodowej Agencji ds. Zapobiegania Korupcji się potwierdzą, Sławomirowi Nowakowi grozi kara grzywny. Zgodnie z ukraińskim prawem za złożenie fałszywej deklaracji majątkowej należy zapłacić karę w wysokości do 200 do 500 tysięcy hrywien (kwota ta odpowiada około 31-78 tys. złotych).
Czytaj też:
Boris Johnson skomentował wyrok Sądu Najwyższego. „Zdecydowanie się nie zgadzam”