W pierwszym wywiadzie udzielonym po wygranych przez PiS wyborach do Sejmu, prof. Staniszkis ocenia, że poparcie dla prtii rządzącej to efekt jej programów socjalnych. Ubolewa z kolei nad tym, że Polaków nie interesują „problemy demokracji”. Zdaniem prof. Staniszkis, wyborcy głosowali na PiS mimo tego, co partia „robi z sądami czy prokuraturą”.
– Sądy w takim autorytarnym kraju jak Polska są postrzegane przez ludzi jako zagrożenie. Więc duża część Polaków nie widzi w upartyjnianiu sądów niczego złego. Biedni ludzie okazali wdzięczność PiS za rozdawnictwo socjalne – twierdzi socjolog.
„Tusk to karierowicz”
Mówiąc o przyczynach porażki Koalicji Obywatelskiej, Jadwiga Staniszkis ocenia, że KO nie przedstawiła alternatywnego programu. – Opozycja jest dziś poniżej wyzwań, które stoją przed Polską – podsumowuje. Jej zdaniem lekiem na problemy Platformy Obywatelskiej nie jest powrót Donalda Tuska. Partia powinna według niej poszukać odnowienia np. za pośrednictwem Borysa Budki. – Tuska nie trawię jako polityka. Jest cyniczny, nastawiony wyłącznie na osobiste korzyści, także finansowe. Powinien pozostać na marginesie polskiej polityki. To karierowicz – ocenia socjolog.
Czytaj też:
Kto powinien zostać nowym szefem PO? Schetyna dopiero na trzecim miejscu