„Szanowna Pani Minister, my niżej podpisane Posłanki-Elektki na Sejm RP, wybrane z list Komitetu Wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, zwracamy się z prośbą o uwzględnienie naszej płci w nazewnictwie zarówno w dokumentach będących w obiegu Sejmu RP, jak i we wszelkiego rodzaju przedmiotach przeznaczonych do naszego użytku” – czytamy. „Szczególnie zależy nam na takich przedmiotach jak: karty do głosowania czy tabliczki, które wskazują nasze miejsce na sali plenarnej. Pragniemy, aby sformułowanie Posłanka było tym, które na wspomnianych dokumentach się pojawi” – dodały dalej posłanki.
Dokument podpisany został między innymi przez: Joannę Scheuring-Wielgus, Hannę Gill-Piątek, Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk, Annę Marię Żukowską, Joannę Senyszyn, Magdalenę Biejat czy Beatę Maciejewską.
„Skoro może być »sprzątaczka« i »kasjerka, to może być i »posłanka?«” – skomentował na Twitterze Robert Biedroń. „Brawo Panie Posłanki Lewicy – każda zmiana zaczyna się od języka!” – dodał.
twitterCzytaj też:
Prof. Staniszkis: Biedni ludzie okazali wdzięczność PiS-owi