Gdy kadencja Donalda Tuska w roli szefa Rady Europejskiej zaczęła dobiegać końca, pojawiły się spekulacje, że były premier może powrócić do kraju, by stanąć do walki z Andrzejem Dudą o prezydenturę. To m.in. ze względu na brak deklaracji Tuska Platforma Obywatelska zwlekała z wyborem kandydata na stanowisko głowy państwa. Równocześnie wiadomo było, że PO oficjalnie zgłosiła kandydaturę Donalda Tuska na szefa Europejskiej Partii Ludowej. Wszystko stało się jasne 5 października, kiedy to podczas krótkiego briefingu prasowego były premier postanowił przerwać spekulacje. – Po głębokim namyśle podjąłem decyzję, że nie będę kandydował w zbliżających się wyborach prezydenckich – ogłosił, dodając, że jego zdaniem opozycja ma szanse wygrać wybory.
Tusk na czele EPL
W środę 20 listopada ostatecznie rozstrzygnęła się dalsza przyszłość polityczna Donalda Tuska. Ustępujący w grudniu szefa Rady Europejskiej został wybrany przy 93-procentowym poparciu na szefa Europejskiej Partii Ludowej. Nie miał kontrkandydata. – Głęboko wierzę, że tylko ci, którzy chcą i są w stanie dać ludziom poczucie bezpieczeństwa, zachowując jednocześnie ich prawa i wolności, mają mandat, aby być u władzy. W żadnym wypadku nie możemy oddać sfery bezpieczeństwa i porządku populistom, manipulatorom i autokratom, którzy sprawiają, że ludzie wierzą, że wolności nie da się pogodzić z bezpieczeństwem, że ochrona granicy i terytoriów nie może iść w parze z demokracją liberalną, a skuteczne rządy z państwem prawa – mówił podczas przemówienia Donald Tusk.
Czytaj też:
Sukces Donalda Tuska. Obejmie prestiżowe stanowisko w Europie!
Prezydent gratuluje
Byłemu premierowi gratulacje z okazji kolejnego etapu kariery politycznej złożył prezydent Andrzej Duda. „Gratulacje dla Donalda Tuska w związku z wyborem na funkcję Przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej. Życzę powodzenia i wielu osobistych sukcesów!” – napisał prezydent na Twitterze w środę wieczorem.
twitterCzytaj też:
Nowy dylemat Tuska. Będzie miał w EPL trudne zadanie