Rozmowa Roberta Mazurka z Włodzimierzem Czarzastym rozpoczęła się od pytań na temat zmian w systemie emerytalnym i projektu Lewicy, który zakłada likwidację tzw. 30-krotności ZUS, przy jednoczesnym podniesieniu emerytury minimalnej i wprowadzeniu emerytury maksymalnej.
– Chcielibyśmy systemu, który daje najniższą emeryturę 1600 zł wszystkim, a najwyższą, żeby była 6-krotność najniższej pensji, to znaczy w przyszłym roku 15 600 zł – stwierdził przewodniczący SLD. – To by była maksymalna emerytura i to prawda, że około 150 tys. osób w związku z tym, by było – w ich rozumieniu – stratnymi. My uważamy, że jest to solidarność społeczna, tak uważamy, taki mamy program i tych ludzi, którzy uważają podobnie, prosimy o głosy – dodał.
Czarzasty podkreślił też, że jego ugrupowanie nie zamierza wprowadzać maksymalnej pensji. – Natomiast bardzo poważnie rozpatrujemy to, co było za rządów Sojuszu Lewicy Demokratycznej i zostało skasowane za rządów PiS-u, tzn. trzeci próg podatkowy. Dlatego, że uważamy i tu powtórzę tezę z początku programu, że ludzie, którzy więcej zarabiają powinni płacić wyższe podatki – podkreślił.
Dyskusja zeszła również na temat spraw światopoglądowych. – Uważam, że kobiety powinny mieć prawo do aborcji do 12 tygodnia. Prawo do aborcji do 12 tygodnia to nie jest obowiązek aborcji – stwierdził Czarzasty.
Przewodniczący SLD wypowiedział się też na temat legalizacji marihuany. – Jestem przekonywany przez moich młodszych kolegów, żeby zapytać, czy nie należy wprowadzić zgodnie z prawem konopi i nałożyć na nie wysoką akcyzę – powiedział wicemarszałek Sejmu.
Robert Mazurek zapytał też o projekt dotyczący nie tylko związków partnerskich, ale małżeństw homoseksualnych, który na jednym z pierwszych posiedzeń Sejmu ma być zgłoszony przez Lewicę. – Uważamy, że od tej dyskusji Polska nie ucieknie – stwierdził lider SLD pytany o tę sprawę. – W projekcie ustawy Lewicy będą małżeństwa homoseksualne –dodał. Dopytany o prawo do adopcji dzieci powiedział, że to też będzie dyskutowane.