– Na Radzie Regionu Joanna Mucha zgłosiła się, że w momencie rozpisania wyborów, a prawdopodobnie stanie się to 14 grudnia, zgłosi się do startu w tych wyborach (na szefa Platformy Obywatelskiej – red.) i będzie prowadziła swoją kampanię wyborczą – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska. Dziennikarze Polsat News chcieli potwierdzić tę informację u źródła. Skontaktowali się więc z Joanną Muchą. Posłanka miała odpowiedzieć, że „decyzję o wyborach podejmie w sobotę Rada Krajowa PO, więc na ten moment jest za wcześnie”.
„Zagłosowałabym na kontrkandydata”
Joanna Mucha o potrzebie zmiany na stanowisku lidera Platformy Obywatelskiej mówiła tuż po wyborach parlamentarnych, które zostały przeprowadzone w październiku. – Nie mam wątpliwości, że Grzegorz Schetyna stanie do wyborów w PO, ale na pewno będzie miał kontrkandydatów. Raczej zagłosowałabym na kontrkandydata. Jest bardzo duże oczekiwanie ze strony naszego elektoratu i ludzi PO, by zmiana nastąpiła. Mogliśmy wygrać te wybory – stwierdziła wówczas Joanna Mucha w programie „Graffiti” na antenie Polsat News.
Czytaj też:
Patryk Jaki zabiera głos w sprawie kontroli NIK. „Zarzuty są śmieszne i typowo polityczne”