„Aby właściwie leczyć musi być właściwa diagnoza. W stosunku do J. Kaczyńskiego i PiS mamy niewłaściwą diagnozę. Musimy sobie uświadomić, że mamy do czynienia nie z patriotyzmem czy jakąś koncepcją, czy chęcią wyjścia z Unii” – napisał Lech Wałęsa na Facebooku. W dalszej części wpisu były prezydent przedstawił, w jaki sposób widzi zaistniałą sytuację. „Mamy do czynienia z grupą, która tyle nagrabiła, tyle połamała prawa i wie, że musi przegrać i stanąć przed nieuchronnym rozliczeniem przed wolnymi, niezależnymi sadami, a także Trybunałem Stanu” – dodał.
„Rozliczenie, które musi nastąpić”
Lech Wałęsa wybiegł w przyszłość i pytał, w jakim stanie rządzący „zostawią Polskę”. „Więc co robi? Destabilizuje wszystko, co się da, szczególnie sądownictwo, przejmuje co się da, rozdaje co się da. W tych warunkach chce się ukryć i uniemożliwiać rozliczenie, które musi nastąpić. Pytanie jest jedno, w jakim stanie rozkładu, anarchii i samowoli zostawi nam Polskę po swoim rządach” – napisał Lech Wałęsa w mediach społecznościowych.
Czytaj też:
Cymański o ustawie dyscyplinującej sędziów: Jest tworzona na gorąco