– Można się spodziewać w najbliższym czasie oświadczenia premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie słów prezydenta Władimira Putina o genezie wybuchu II wojny światowej – powiedział Krzysztof Szczerski, którego słowa cytuje TVN24. Prezydent Andrzej Duda jest w stałym kontakcie z premierem Morawieckim i MSZ w kwestii polskiej reakcji na słowa prezydenta Rosji.
Ostatnie wypowiedzi Władimira Putina są szeroko komentowane przez polskich polityków. Donald Tusk opisał, w jaki sposób jego zdaniem w tej sprawie powinna zareagować Polska. Małgorzata Kidawa-Błońska „wezwała prezydenta Andrzeja Dudę do podjęcia pilnych działań”. Marszałek odpowiedział Błażej Spychalski.
Burza po słowach Putina. Politycy komentują
Donald Tusk
Małgorzata Kidawa-Błońska
Błażej Spychalski
Tomasz Siemoniak
Tomasz Siemoniak
Włodzimierz Czarzasty
Jarosław Gowin
Radosław Sikorski
Marcin Przydacz
Janusz Lewandowski
Katarzyna Lubnauer
Dariusz Rosati
Wypowiedź Władimira Putina
Przypomnijmy, 20 grudnia Władimir Putin spotkał się z przywódcami krajów byłego Związku Radzieckiego. Podczas przemówienia w ostrych słowach skrytykował wrześniową rezolucję Parlamentu Europejskiego będącą oceną wydarzeń prowadzących do wybuchu II wojny światowej. Prezydent Rosji odrzucił oskarżenia o to, że Pakt Ribbentrop-Mołotow przyczynił się do tego, że 1 września Niemcy zaatakowały Polskę, a nieco ponad dwa tygodnie później nastąpiła inwazja sowiecka.
Polityk cytowany przez agencję AP stwierdził, że to umowy podpisywane przez Wielką Brytanię, Francję i Polskę z Niemcami oraz pakt monachijski z 1938 roku „zachęciły” nazistów i utorowały drogę do rozpoczęcia światowego konfliktu. Zdaniem rosyjskiego polityka Związek Radziecki nie miał innego wyjścia, jak podpisać umowę z Niemcami po tym, jak mocarstwa zachodnie nie przyjęły propozycji Moskwy dotyczących sojuszu wojskowego.
Czytaj też:
Morawiecki wygłosi oświadczenie w sprawie słów Putina. Konsultował się z prezydentem Dudą