„Zapytałbym nieśmiało przez jakie to telefony panowie rozmawiali o sprawach bezpieczeństwa?” – napisał generał Jarosław Stróżyk na Twitterze, odnosząc się do wypowiedzi byłego ministra spraw zagranicznych.
– Wątpliwości generała Stróżyka są bezzasadne, bo nie rozmawialiśmy o Polsce, o bezpieczeństwie naszego kraju – skomentował Witold Waszczykowski w rozmowie z Interią. Polityk przyznał, że z Andrzejem Dudą rozmawiał przez zwykły telefon. – Rozmawialiśmy o sytuacji w Iranie, nie o bezpieczeństwie narodowym. Pan prezydent zadzwonił i zapytał ogólnie o sytuację w regionie – jak te wydarzenia mogą wpłynąć na sytuację międzynarodową i też Polskę. To opinie, które wygłaszałem też publicznie, również dla mediów. Nie ma w tym żadnej tajności, bo przecież w tym momencie nie mam dostępu do żadnych tajnych informacji – wyjaśnił polityk.
Były zastępca dyrektora Zarządu Wywiadu Międzynarodowego Sztabu Wojskowego NATO generał Jarosław Stróżyk ponownie zabrał głos w sprawie. – Jeśli panowie nie mają telefonów szyfrujących, to uważam, że nie mogą rozmawiać o bezpieczeństwie państwa. Wzbudza to mój daleko idący niepokój – powiedział w rozmowie z dziennikarzami Interii.
Czytaj też:
Krystyna Pawłowicz wróciła na Twittera! Sędzia TK wytrzymała… 4 dni