Uroczystość odbyła się w hangarze 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego na lotnisku Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie. Prezydent podkreślił, że jest to jeden z największych kontraktów zbrojeniowych w naszej historii. – Dzisiaj przystępujemy do rodziny F-35, samolotów najnowszej generacji, samolotów niewykrywalnych dla radarów, samolotów, które przenoszą lotnictwo, siły powietrzne, które zostają w nie wyposażone w zupełnie nową erę zdolności obronnych i zdolności bojowych – mówił Andrzej Duda. – Dzień, w którym te samoloty zaczną królować na naszym niebie będzie również dniem rzeczywiście bardzo istotnego wzmocnienia bezpieczeństwa Rzeczypospolitej i naszej części Europy – dodał prezydent.
– Cieszę się ogromnie, bo to w istotnym stopniu wzmacnia nasze bezpieczeństwo, wzmacnia naszą obronność i jest to jeden z najważniejszych etapów – mam nadzieję – budowania rzeczywiście nowoczesnej polskiej armii, a więc modernizacji naszej armii, naszego wojska z prawdziwego zdarzenia. Po tym, gdy zdecydowaliśmy się na zakup systemów antyrakietowych Patriot, gdy zdecydowaliśmy się na zakup artylerii rakietowej Himars, teraz następna wielka inwestycja, która przyczynia się także do zacieśnienia relacji polsko-amerykańskich w bardzo istotnym stopniu – zaznaczył Andrzej Duda.
W uroczystości wzięli udział również premier Mateusz Morawiecki, szef MON Mariusz Błaszczak oraz ambasador USA w Polsce Gerogette Mosbacher.
Polsko-amerykańska umowa przewiduje:
- dostawę 32 szt. samolotów F-35A oraz 33 szt. silników F-135 w l. 2024-2030 wraz z wyposażeniem zadaniowym, sprzętem obsługi naziemnej oraz wyposażeniem pilota
- dostawę elementów systemu szkolenia do baz lotniczych w Polsce, obejmującą m.in. osiem pełnych symulatorów misji
- zapewnienie wsparcia techniczno-logistycznego w ramach globalnego systemu Global Support Solution (GSS), który zabezpieczy na wymaganym poziomie eksploatację samolotów F-35A w Siłach Zbrojnych RP do roku 2030
- dostawę informatycznego systemu ALlS – Automatic Logistics Information System, niezbędnego do zarządzania eksploatacją samolotów F-35A
- przeszkolenie personelu latającego i technicznego tj.: 24 pilotów i ok. 100 techników
Czytaj też:
Kukiz o decyzji prezydenta Dudy: Nareszcie zrobił coś mądrego