W nocy z 31 stycznia na 1 lutego Wielka Brytania opuścił Unię Europejską. Wiele osób świętowało tę chwilę zbierając się na ulicach Londynu. Tłumy Brytyjczyków na londyńskim Parliament Square odliczały do godziny wyjścia z UE, a także wyśpiewały „Boże, chroń Królową”, hymn Wielkiej Brytanii.
Godzinę przed północą „pożegnalne” przemówienie wygłosił premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.
– To świt nowej ery. (...) Pora uwolnić nasz potencjał i uczynić nasz kraj lepszym miejscem do życia w każdym zakątku Zjednoczonego Królestwa –powiedział brytyjski premier Boris Johnson w swoim wystąpieniu opublikowanym w internecie godzinę przed północą. – To początek nowej przyjacielskiej współpracy między Wielką Brytanią a Unią Europejską – zapewniał premier – Wiem, że odniesiemy sukces. (...) Zadaniem tego rządu, moim zadaniem jest zebranie tego kraju do kupy i pchnięcie go do przodu – zadeklarował.
Brexit stał się faktem – co teraz?
Od 1 lutego do końca roku będzie tzw. okresem przejściowym, podczas którego obie strony mają negocjować przyszłe relacje, w tym te handlowe. W tym czasie w codziennych stosunkach między Wielką Brytanią i UE praktycznie nic się nie zmieni: nie zostaną wprowadzone nowe cłą, nie będzie ograniczeń w transporcie, ani kontroli na granicy Unia Europejska – Wielka Brytania. To czas n negocjacje dotyczące umów handlowych i innych warunków dalszej współpracy.
Jednak już teraz nastąpiły duże zmiany w zakresie polityczny. Od 1 lutego. Przedstawiciele brytyjskiego rządu nie będą już uczestniczyć w decyzjach dotyczących kształtu i przyszłości Unii, wygasły też mandaty brytyjskich europosłów.
Najbliższe miesiące to także czas dla tych obywateli z innych państw, którzy jeszcze nie złożyli wniosku o przyznanie statusu osoby osiedlonej. Z najnowszych danych wynika, że o takie prawo nie ubiegało się jeszcze blisko 400 tys. z 905 tys. Polaków mieszkających na Wyspach. Mają oni czas do 30 czerwca 2021 roku, a opieszałość w tym zakresie może nieść ze sobą poważne konsekwencje. Ci z kolei, którzy planują podróże do Wielkiej Brytanii lub z Wysp do innych państw mogą być spokojni - przez najbliższe 11 miesięcy mogą przemieszczać się bez konieczności posiadania paszportu czy wizy.
Brexit to pierwszy przypadek wystąpienia któregoś z państw unijnych ze Wspólnoty. W efekcie Unia straciła prawie 5,5 proc. swojej powierzchni, niemal 13 proc. ludności i drugą co do wielkości gospodarkę, która wytwarza 15 proc. unijnego PKB.