24 stycznia do Trybunału Sprawiedliwości UE trafił wniosek skierowany przez Komisję Europejską w sprawie zastosowania tzw. środków tymczasowych: chodzi o zawieszenie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej dał polskiemu rządowi czas do 13 lutego na złożenie wyjaśnień w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Z ustaleń RMF FM wynika, że Polska złożyła stosowne wyjaśnienia i wniosła o odrzucenie wniosku Komisji Europejskiej do TSUE o zamrożenie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Komentarz rzecznika rządu
„Rząd w piśmie przesłanym dziś do TSUE wskazuje, że wniosek KE o środki tymczasowe jest niedopuszczalny. Wnioskowane środki zmierzają do zawieszenia jednej z izb konstytucyjnego organu RP jakim jest Sąd Najwyższy. Są również rażąco sprzeczne z zasadą nieusuwalności sędziów” – przekazał rzecznik rządu Piotr Muller.
Jeśli TSUE zgodzi się z narracją KE, w myśl której działalność Izby Dyscyplinarnej stwarza ryzyko nieodwracalnych szkód dla polskich sędziów i nie zapewnia niezależności i bezstronności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, jej działalność powinna zostać natychmiast wstrzymana. O środkach tymczasowych będzie w pierwszej kolejności decydowała wiceprezes TSUE Rosario Silva de Lapuerta – tutaj nie podano żadnego konkretnego terminu.
Kolejny krok to rozprawa, podczas której obie strony przedstawiłyby swój punkt widzenia. Zignorowanie decyzji TSUE grozi karami finansowymi. Przypomnijmy również, że w październiku 2019 roku KE skierowała pozew do TSUE tłumacząc, że Izba Dyscyplinarna, która składa się wyłącznie z sędziów wybranych przez "nową" KRS nie gwarantuje niezależności i bezstronności. W odpowiedzi strona polska wystosowała oświadczenie, w którym podkreślono, że skarga KE jest bezzasadna, a ponadto nie było żadnych podstaw prawnych do wnioskowania o środki tymczasowe i zawieszenie działalności Izby – według polskiego rządy tego typu zmiany należą do kompetencji wewnętrznych państw członkowskich.
Czytaj też:
Giertych ukarany przez Izbę Dyscyplinarną. „To organ PiS-u, a nie sąd”