– Dzisiaj rano przeprowadziliśmy szczegółowe konsultacje z Ministerstwem Zdrowia oraz GIS i osobami, które specjalizują się w dziedzinie medycyny. Ten wirus jest coraz bliżej Europy i mamy przypadki zachorowań w kilku europejskich państwach – przekazał Mateusz Morawiecki. Premier podkreślił, że rozmawiał ze wszystkimi wojewodami i wojewódzkimi inspektoratami sanitarnymi o tym, co trzeba robić w celu ograniczania ryzyka. – Mamy gotowe dwa laboratoria i uruchamiamy kolejne laboratoria inspekcji sanitarnej – zapewnił. Jednocześnie szef rządu dodał, że dla wszystkich wracających z zagranicy przygotowano komunikaty SMS, w ramach których nastąpi odpowiedni przekaz zasobów informacji: jak należy się zachowywać, jakie są objawy pojawienia koronawirusa i czego należy się wystrzegać. – Jestem na bieżąco z prezydentem w komunikacji na temat zagrożeń. Prezydent Duda jest żywo tą sprawą zainteresowany i na bieżąco informowany – zaznaczył Mateusz Morawiecki.
„Wszystkie służby medyczne są w gotowości”
– Wirusa w Polsce nie ma, ale najpewniej wcześniej, czy później on się u nas pojawi. Wszystkie służby medyczne są w gotowości. Te same procedury, które dotyczyły osób wracających z Chin, będą dotyczyły osób wracających z Włoch. Uruchamiamy dodatkowe laboratoria do diagnostyki. Jedną z najważniejszych rzeczy jest odpowiedzialne i stonowane informowanie społeczeństwa. Apel z mojej strony by nie wykorzystywać zdrowia Polaków do celów politycznych – podkreślił minister zdrowia. Mariusz Kamiński zapewnił, że wszystkie służby są zmobilizowane, by skutecznie zareagować, w przypadku pojawienia się naszym kraju koronawirusa.
Czytaj też:
Koszalin. Pacjent z podejrzeniem infekcji wywołanej koronawirusem