W sobotę prezydent Zuzana Czaputowa powołała nowy rząd, a dzień wcześniej na jej ręce rezygnację złożył premier Peter Pellegrini. Na czele nowego gabinetu stanął Igor Matović, lider ugrupowania Zwyczajnych Ludzi i Niezależnych Osobistości (OLaNO), które musiało stworzyć koalicję z czterema innymi podmiotami. Jego partia odsunęła od władzy formację Kierunek-Socjaldemokracja (Smer-SD), na której rządach cieniem położyło się zabójstwo dziennikarza Jana Kuciaka i jego partnerki Martiny Kusznirovej.
Sobotnia uroczystość przeprowadzona została z zachowaniem środków ostrożności – zarówno prezydent, jak i premier oraz członkowie jego rządu mieli na sobie maseczki medyczne i rękawiczki. Uczestnikom ceremonii mierzono temperaturę, co widać choćby na zdjęciu Zuzany Czaputowej.
Premier Słowacji: Mamy lekarstwo na koronawirus
Temat koronawirusa pojawił się w przemówieniu nowo zaprzysiężonego premiera. – Nikt nie wie, jaką formę przybierze ten kryzys, jak długo potrwa i jakie konsekwencje będzie miał – mówił Matović. – Mamy lekarstwo na koronawirus – to solidarność, odpowiedzialność i determinacja wszystkich ludzi, którym zależy na Słowacji. Walczymy! – mówił premier.
Dotychczas na Słowacji zanotowano 178 przypadków koronawirusa, jedna osoba zmarła. W kraju zamknięto szkoły i większość sklepów, wstrzymano wjazd obcokrajowców.
Czytaj też:
Prognoza dla Ukrainy. „Koronawirusem może zakazić się 22,2 mln osób”
Słowacja. Powołanie rządu w dobie koronawirusa