Na teledysku polityka widzimy z szablą i pistoletem. Szybko dowiadujemy się, na kogo jest ta broń. Jako swoich przeciwników Korwin-Mikke wskazuje nie wirusy, a polityków PiS-u i innych „demokratów” oraz „socjalistów”. Wiadomo, że rap rządzi się swoimi prawami, jednak poseł na Sejm RP nazywający przeciwników „szmatami”, wzywający do „obcinania jaj, albo gorzej” i „wieszania pieprzonych socjalistów” – tego jeszcze nie było. Zobaczymy, jak zareaguje na to polska scena polityczna.
Po wystrzeleniu w stronę ekranu kilku pocisków, Korwin-Mikke deklaruje się „rapu bogiem” i nominuje trzech kolegów z partii: Konrada Berkowicza, Grzegorza Brauna (już wcześniej nominowany) i Artura Dziambora. Swoim występem nieźle namieszał, dlatego spodziewamy się, że i kolejni politycy skorzystają z okazji. W 10 godzin nagranie lidera Konfederacji obejrzał blisko milion internautów. Otrzymało ono 111 tys. pozytywnych reakcji i tyko 2 tys. „kciuków w dół”.
Hot16Challenge2
Zorganizowane w ramach walki z koronawirusem Hot16challenge2 rozwija się znakomicie i cały czas zaskakuje poziomem oraz pomysłowymi nominacjami. Poza osobami ze środowiska hip-hopowego w wyzwaniu wziął już udział m.in. RPO Adam Bodnar, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Klocuch, Norbi, Paweł Domagała, Zbigniew Stonoga, Tata Maty oraz Jakub Żulczyk.
Choć część fanów rapu oburza się, że hot16 rozlewa się poza środowisko, to większość rozumie, że dzięki temu zyskuje jedynie na rozgłosie i znaczeniu. Przede wszystkim jednak pozwala zdobywać więcej środków na zbiórkę utworzoną na portalu siepomaga.pl. Nieoczywiste nominacje oznaczają też zwyczajnie lepszą zabawę i dają okazję do prawdziwych niespodzianek.
Czytaj też:
Polski hip-hop vs koronawirus, czyli #hot16challenge2. Czy ojciec Mateusz nagra odpowiedź?Czytaj też:
Z wyborów 10 maja zostały już tylko memy. Przynajmniej jest ich dużoCzytaj też:
Kapitan Ameryka rzuca wyzwanie Strasburgerowi. Przygotujcie szklankę wody