Morawiecki: Nie słuchajcie tych różnych brzęczących much, które opowiadają bajki

Morawiecki: Nie słuchajcie tych różnych brzęczących much, które opowiadają bajki

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło: Newspix.pl / Lukasz Grochala / Cyfrasport
– Początek pandemii był czasem, kiedy potrzebowaliśmy jedności – mówił we wtorek podczas briefingu przez szpitalem MSWiA w Warszawie premier. Mateusz Morawiecki zarzucił części polityków opozycji, że „nie chcieli współpracować”.

– Spadł na nas nieoczekiwany kryzys, na który nikt na świecie nie był gotowy. Staliśmy wobec wielkiej niewiadomej, a decyzje musiały być podejmowane dynamiczne. Trzeba je było podejmować wobec najwyższych wartości, które są azymutem naszych działań. Taką wartością jest ratowanie każdego ludzkiego życia – mówił premier Mateusz Morawiecki, dodając, że decyzje „co godziny mogły oznaczać błąd, który mógł się zemścić w niebywały sposób. Mateusz Morawiecki przypomniał, że Polska jako jeden z pierwszych krajów zdecydował się na zamknięcie granic.

Premier stwierdził, że na zachodzie zakazanie stosunkowo późno imprez masowych przyczyniło się do „apokaliptycznych obrazów”„śmierci dziesiątek tysięcy ludzi w samotności”. – W państwach, które – mimo że są o wiele bogatsze, a nie stały na wysokości zadania – zgonów było nawet 15 razy więcej na milion mieszkańców niż w Polsce.

krytycznie o opozycji

– Początek pandemii był czasem, kiedy potrzebowaliśmy jedności. Wspólnie z prezydentem Andrzejem Dudą zapraszaliśmy do rozmów opozycję, ekspertów i inne grupy – zaznaczył. Dodał, że priorytetem było zapewnienie miejsc w szpitalach i tzw. miejsc respiratorowych dla wszystkich potrzebujących.

– Wtedy byli też niestety tacy ludzie, który nie chcieli współpracować To część prominentnych polityków opozycji, która wraz z wysługującymi się im mediami, starała się huśtać tą łodzią. Zamiast dbać o spokój i pomagać, to starali się rzucać piach w tryby. My powiedzieliśmy temu stanowcze „nie”. Jesteśmy jednością, jesteśmy solidarni, potrzebujemy sprzętu, dobrej organizacji – wyliczał premier. Zarzucił też opozycji, że w czasach jej rządów „państwa polskiego nie byłoby stać na taką obronę”.

– Dziś warto spytać tych, którzy wraz z wysługującymi się im mediami nie mają nawet odwagi przypomnieć, jaka była wtedy sytuacja. Nie mają odwagi podkreślić jak Polska, która jest krajem na dorobku, poradziła sobie z tymi najtrudniejszymi od dziesięcioleci decyzjami i z sytuacją, która mogła doprowadzić do apokaliptycznej wizji – stwierdził premier.

Morawiecki przypomniał ciężarówki wywożące zmarłych we Włoszech i sytuacje na Zachodzie, gdy starsze osoby nie otrzymywały pomocy. Podkreślił, że „Polska to kraj, który ratował każdego człowieka”. Szef rządu podziękował ministrom zdrowia – Łukaszowi Szumowskiemu oraz resortu spraw wewnętrznych – Mariuszowi Kamińskiemu. – Nie słuchajcie tych różnych brzęczących much, które opowiadają bajki. Posługują się kłamstwem, fałszem, obłudą i oszustwem. My wiemy, jak było w marcu, jak było w kwietniu, jakich zagrożeń uniknęliśmy. Cały naród zdał egzamin, bo byliśmy razem.

Czytaj też:
Siłownie przygotowują się na otwarcie. Ale ich właściciele wciąż nie dostali wytycznych