– Szeregowy pośle Kaczyński, panie marszałku, panie premierze. Jak kraj potrzebuje maseczek, to wiecie, że trzeba zwrócić się do instruktora narciarstwa. SMS i powstaje wianuszek zaprzyjaźnionych firm. Tak działa państwowa mafia, nawet podczas pandemii – cicho, sprawnie i niestety bardzo drogo dla podatnika. Wiadomo, że jak ktoś szuka roboty, nie ma kwalifikacji ale należy do PiS-u, to spółki Skarbu Państwa stoją przed nim otworem, byle tylko umiał się przeżegnać – powiedziała Klaudia Jachira z mównicy sejmowej. – Przyznajcie, jesteście bezradni wobec kryzysu, bo was ten kryzys po prostu nie dotyczy. Opływacie w dostatki, a obywatele bez pomocy mądrego rządu cierpią – dodała.
„Zachowujecie się nie jak rząd, ale jak okupanci”
Posłanka KO w czasie swojego wystąpienia zwróciła się bezpośrednio do premiera. – Panie premierze prosi pan o zaufanie, ale podczas kryzysu zamiast zjednoczyć naród, to go dzielicie. Kiedy ujawnicie majątki żon? Nie macie empatii. Wasz ból jest lepszy niż mój. Niszczycie sądy, bo chcecie pozostać bezkarni. Blokujecie informacje. Zachowujecie się nie jak rząd, ale jak okupanci – kontynuowała Klaudia Jachira. – Jak mam wam zaufać? – pytała.
Przypomnijmy – po spotkaniu z Andrzejem Dudą premier Mateusz Morawiecki wystąpił do Sejmu o wotum zaufania. 235 parlamentarzystów głosowało za, 219 było przeciwko, a dwóch wstrzymało się od głosu.
Czytaj też:
Wotum zaufania dla rządu Morawieckiego. Sejm podjął decyzję