Michał Szczerba poinformował, że pierwsza kwestia, jaka miałaby być analizowana w ramach komisji śledczej, to konflikt interesów wiceministra nauki i szkolnictwa wyższego Łukasza Szumowskiego i dofinansowania projektów spółek powiązanych z rodziną Szumowskich. – Chodzi o 200 milionów złotych. To są umowy o dofinansowanie projektów podpisane od 16 listopada 2015 roku – mówił poseł PO. Jak wskazał, z drugim konfliktem interesów mamy do czynienia wtedy, kiedy wniosek na 24 miliony nie uzyskuje dofinansowania Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i w październiku 2016 jest negatywnie zaopiniowany.
– Nie jest rekomendowany do dofinansowania, ale 24 listopada do resortu nauki przychodzi Łukasz Szumowski, który jest w tym projekcie w podwójnej roli – kluczowej osoby, kluczowego personelu projektu, ale również jest wspólnikiem spółki, która ten wniosek składa. Dopiero 9 grudnia spółka informuje NCBR, że Łukasz Szumowski w tym projekcie nie wystąpi, bo został obdarzony najwyższym zaufaniem polskiego rządu i został wiceministrem. Spółka ten dokument dostarcza dopiero 13 grudnia – tłumaczył Szczerba. Przypomniał też, że 14 lutego 2017 r. nastąpiła "nieoczekiwana zmiana punktacji" i projekt, który był wcześniej niekwalifikowany do dofinansowania, otrzymał te środki na fundusz, który "zasila kolejnych sześć spółek".
Zarzuty opozycji pod adresem ministra zdrowia
Zdaniem opozycji na początku pandemii kierowany przez Szumowskiego resort zdrowia po zawyżonych cenach kupował sprzęt do walki z koronawirusem. Miliony trafiały m.in. do spółek związanych z Łukaszem G., który był znajomym Szumowskiego. Inny zarzut formułowany przez opozycje dotyczy zakupu respiratorów, za które resort także miał – według opozycji – przepłacić.
We wniosku wspomniano także o spółce OncoArendi związanej z bratem ministra Marcinem Szumowskim, która dostała ok. 300 mln zł dotacji na badania nad nowymi lekami, w tym na raka i na koronawirusa. Jak podaje Onet, do tej pory nie wprowadziła na rynek żadnego nowego leku. Opozycja zwróciła również uwagę na inną firmę Marcina Szumowskiego – Life Science. W 2016 roku ubiegała się ona o dotację z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. We wniosku opozycji stwierdzono, że wówczas Łukasz Szumowski — jeszcze jako lekarz — występował jako udziałowiec LSI. Projekt został początkowo odrzucony, a potem przyjęty, gdy Łukasz Szumowski został wiceministrem nauki.
Czytaj też:
Wniosek o wotum nieufności dla Łukasza Szumowskiego odrzucony przez Sejm