„Odróżniam zwierzęta od ludzi”. Kaczyński: Nie można też popadać w szaleństwo, że...

„Odróżniam zwierzęta od ludzi”. Kaczyński: Nie można też popadać w szaleństwo, że...

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło: X / @pisorgpl
Jarosław Kaczyński na antenie Telewizji Trwam odniósł się do działań „prasy niemieckiej”. Lider Prawa i Sprawiedliwości mówił także o pozycji Polski w UE oraz o ochronie zwierząt.

W ostatnim tygodniu kampanii wyborczej kontrowersje wzbudziła okładka dziennika „Fakt”, który opisywał historię ułaskawienia mężczyzny przez prezydenta . – Siły zewnętrzne uzurpują sobie prawo decydowania o tym, kto będzie w Polsce rządził – powiedział Jarosław Kaczyński na antenie Telewizji Trwam. Prezes stwierdził, że „trzeba się temu zdecydowanie przeciwstawić”. – Miała miejsce niezwykle brutalna i daleko idąca interwencja ze strony prasy niemieckiej. Nie ukrywajmy tego – ocenił.

„W UE muszą nas słuchać”

Jarosław Kaczyński w „Rozmowach niedokończonych” mówił także o pozycji Polski na arenie międzynarodowej. Podkreślał znaczenie zarówno Grupy Wyszehradzkiej jak również relacji ze Stanami Zjednoczonymi. Prezes PiS przekonywał, że głos Polski jest słyszany w UE. – W Unii Europejskiej muszą nas słuchać w tym sensie, że (muszą – red.) uwzględniać nasz głos. On jest naprawdę w tej chwili słuchany – stwierdził polityk w Telewizji Trwam.

„Odróżniam zwierzęta od ludzi”

W czasie programu „Rozmowy niedokończone” prezes PiS poruszył również wątek dotyczący ochrony zwierząt. – Trzeba chronić zwierzęta. Osobiście jestem wielkim przyjacielem zwierząt – nie tylko kotów, jak niektórzy sądzą, ale jednak odróżniam zwierzęta od ludzi. W tym jest cała rzecz, żeby nie przekraczać pewnych miar. Trzeba bronić środowiska. Trzeba walczyć z różnego rodzaju niebezpieczeństwami, które rzeczywiście w tej sferze istnieją, ale nie można też popadać w szaleństwo, że w Polsce nie można niczego wybudować, bo każda inwestycja w gruncie rzeczy jest niedopuszczalna z tego względu – powiedział Jarosław Kaczyński. Polityk dodał, że trzeba „zachowywać zdrowy rozsądek”.

Czytaj też:
Jarosław Kaczyński wyszedł z cienia na finiszu kampanii. „Naprawdę nie ma się czego obawiać”