Awantura w TVP. Fogiel do Urbaniaka: Czy jest pan w stanie kontrolować aparat mowy?

Awantura w TVP. Fogiel do Urbaniaka: Czy jest pan w stanie kontrolować aparat mowy?

Radosław Fogiel
Radosław Fogiel Źródło: Newspix.pl / MAREK HANYZEWSKI
W programie „Gość Wiadomości” doszło do ostrej wymiany zdań. Radosław Fogiel i Jarosław Urbaniak dyskutowali o sprawie Sławomira Nowaka.

Radosław Fogiel i Jarosław Urbaniak pojawili się w programie „Gość Wiadomości”. Rozmowę polityków zdominowała sprawa Sławomira Nowaka. – Prokuratura Ziobry jest skompromitowana, oni podejmują decyzje zawsze politycznie. Możemy podawać tysiące przykładów – powiedział Jarosław Urbaniak. Danuta Holecka podkreślała, że „śledztwo jest ukraińsko-polskie”.

„Czy jest pan w stanie kontrolować aparat mowy?”

– Panie pośle, pan mi zarzuca, że ja sobie robię żarty. Ja bym bardzo chętnie rozmawiał poważnie, ale pan nie jest poważny. Oburza się pan o to, że o areszt wnosi prokuratura. A kto ma wnosić, obrona ma wnosić o tymczasowy areszt? Bądźmy poważni – powiedział Radosław Fogiel. Wówczas do rozmowy próbował się włączyć polityk KO. – Czy jest pan w stanie kontrolować aparat mowy? – zapytał Fogiel.

– Ustalcie może państwo między sobą w  linię obrony Sławomira Nowaka, bo jeszcze dzień czy dwa dni temu pani poseł Barbara Nowacka twierdziła, że to są reperkusje za zaangażowanie w kampanię i że ma to związek z wynikiem. Jeżeliby iść tą drogą, to jest to chyba zemsta za to, że Rafał Trzaskowski przegrał. Komu zależy na ukaraniu winnych? Chyba kierownictwu PO. Jak mamy iść w absurdy, to proszę bardzo, na całego – kontynuował na antenie TVP Info wicerzecznik PiS.

„Złote dziecko PiS-u”

Fogiel stwierdził, że poseł Urbaniak „uprawia ekwilibrystykę tylko po to, żeby bronić, partyjnego kolegi, wychowanka i złotego dziecka Platformy, wychowanka ”. W odpowiedzi Urbaniak przestrzegł Fogla przed używaniem tego określania. – Kto jak kto, ale poseł Fogiel o złotych dzieciach partii to nie powinien chyba mówić. Byłbym ostrożny na pana miejscu – powiedział. Wicerzecznik dopytywał „dlaczego”. – Pan jest wzorcowym, złotym dzieckiem PiS-u – odpowiedział polityk KO.

- Ja w przeciwieństwie do pana posła Nowaka nie sprawuję funkcji państwowej, jestem skromnym posłem, ponieważ wybrali mnie mieszkańcy mojego regionu radomskiego, z czego jestem bardzo dumny. Nie mam zdjęć z drogimi zegarkami, dlatego na pana miejscu ugryzłbym się w język – odpowiedział Radosław Fogiel. – Jest pan bardzo cyniczny – skomentował Jarosław Urbaniak.

Czytaj też:
„Ta pani ewidentnie minęła się z inteligencją i prawdą”. Beata Mazurek o Kamili Gasiuk-Pihowicz