Część obostrzeń powróci? Morawiecki: Możliwe, że wrócimy do kwarantanny dla przyjeżdżających do Polski

Część obostrzeń powróci? Morawiecki: Możliwe, że wrócimy do kwarantanny dla przyjeżdżających do Polski

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło: Newspix.pl / TEDI
Dziś w Polsce ogłoszono 615 nowych przypadków koronawirusa. To najwięcej od początku epidemii. O ewentualny powrót obostrzeń dziennikarze pytali Mateusza Morawieckiego. – Nie jest wykluczone, że jeżeli rzeczywiście sytuacja będzie się pogarszać, to trzeba będzie dalej ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa – stwierdził premier.

W czwartek 30 lipca Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że ostatniej doby w Polsce potwierdzono 615 nowych zakażeń i jest to największa ich liczba od początku epidemii. Zmarło 15 kolejnych osób. Łączna liczba zakażonych osiągnęła tym samym 45 031, a 1709 osób zmarło. O sytuację związaną z epidemią w Polsce był pytany premier .

Na szczęście sytuacja dzisiaj jest inna niż kilka miesięcy temu. Po trosze nauczyliśmy się żyć z koronawirusem, mniej się boimy tej epidemii i to pierwsza rzecz, która jest ważna z jednej strony dobra, ale z drugiej strony ona rzeczywiście rodzi pewne ryzyka – stwierdził premier Morawiecki. – Dzisiaj mamy bardzo dużo nowych zakażeń. Wiąże się to z tym, że Polacy przestali w ostatnim czasie przestrzegać pewnych zapisów, które cały czas obowiązują, dlatego Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego ponownie pewne rzeczy przeanalizuje na konferencji prasowej w KPRM, dodając, że muszą być przestrzegane te obostrzenia, które obowiązują – dodał.

Szef rządu stwierdził, że na razie nie będą wprowadzane nowe obostrzenia, ale nie wykluczył tego w przyszłości. – Na moment obecny cały czas nie mamy jeszcze od GIS, z MZ zestawu nowych obostrzeń czy nowych zaleceń czy powrotu do jakichś poprzednich. Trwają prace. Ale nie jest wykluczone, że jeżeli rzeczywiście ta sytuacja będzie się pogarszać, to trzeba będzie dalej ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa – stwierdził Morawiecki. – Teraz mogę zaapelować, żeby trzymać się tych reguł, które są, bo to rozprzestrzenianie się może być niepokojące – ocenił.

Premier wskazał też, ze ogniska epidemii odkrywane są na weselach. – Wcześniej zareagowaliśmy, zezwoliliśmy na organizowanie wesel, ale proszę państwa z limitem osób. Wiemy teraz, że wesela są źródłem wielu zakażeń. Limity, które narzuciliśmy, muszą być dalej przestrzegane – podkreślił Morawiecki. – Szukamy nowych metod walki z pandemią koronawirusa - gospodarczo i w kwestii medycznej – dodał.

Nie będzie drugiego lockdownu

Premier zapewnił jednak, że nawet przy wprowadzaniu bardziej surowych restrykcji, nie ma mowy o ponownym zamrożeniu gospodarki, tak jak to miało miejsce kilka miesięcy temu. – Chcę tego uniknąć, bo wiem, jak poturbowana została polska gospodarka – mówił Morawiecki.

Premier potwierdził też, że jednym z przywróconych obostrzeń może być obowiązkowa kwarantanna dla osób przyjeżdżających do Polski – Niewykluczone, że podobnie jak kilka krajów europejskich będziemy musieli wrócić do kwarantanny, stosowania zasady kwarantanny na 12 dni czy 2 tygodnie wobec osób, które przyjeżdżają, obywateli tych państw lub naszych obywateli, którzy wracają z niektórych państw – przyznał Morawiecki. –Zastanawiamy się nad państwami południa Europy, w szczególności teraz analizujemy przypadek Hiszpanii, ponieważ tam rzeczywiście tych przypadków koronawirusa jest dużo – dodał..

Decyzje w tej sprawie mają być podejmowane prawdopodobnie w połowie sierpnia.

Czytaj też:
Morawiecki chce zbadać zgodność konwencji stambulskiej z konstytucją. Skierował wniosek do TK
Czytaj też:
Liczba zakażonych na świecie przekroczyła 17 mln. Zobacz mapę rozprzestrzeniania się koronawirusa