W piątek 14 sierpnia większość posłów Lewicy wraz z Prawem i Sprawiedliwością, Koalicja Obywatelską i PSL-em ekspresowo przegłosowali ustawę zakładającą podwyżki dla polityków i zwiększenie partyjnych subwencji. Przeciw takiemu rozwiązaniu głosowali wszyscy posłowie Konfederacji, a także w ramach swoich klubów posłowie ruchu Kukiz’15 i Partii Razem.
Czytaj też:
Podwyżki dla polityków. „Rządzący pozwalają sobie na rozpasanie, Konfederacja zdobywa punkty”
Lewica przeprasza za głosowanie
Po ogromnej krytyce podwyżek, jaka przez weekend przetoczyła się przez polskie media, posłowie zmienili swoje stanowisko. Po politykach Koalicji Obywatelskiej, konferencję prasową w tej sprawie zorganizowała Lewica.
– W imieniu klubu i władz klubu Lewicy chciałam przeprosić. Za błędy trzeba przepraszać. Za głupotę też trzeba przepraszać. Jesteśmy mądrzy wtedy, kiedy jesteśmy mądrzy mądrością naszych wyborców i wyborczyń, a także naszych trzech koalicyjnych partii – stwierdziła rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska. – Jesteśmy w tym klubie wspólnie i chciałam jeszcze raz podkreślić, że przez ten czas, przez weekend wiele zrozumieliśmy. Przepraszamy i cieszymy się, że jest taki proces ustawodawczy w Polsce, który błędy pozwala naprawić – dodała.
Teraz ustawa trafi pod głosowanie w Senacie. Opozycyjni senatorowie zapewniają, że zagłosują inaczej niż ich koledzy z Sejmu. – Nasz ustawodawca, twórcy konstytucji wykazali się ogromną mądrością przez to, że przywrócili drugą izbę parlamentu. Jestem bardzo przywiązana do myśli, że Senat jest izbą refleksji. Tak samo dzisiaj Senat będzie izbą refleksji – oceniła wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka. – Senat pochopnie nie debatuje i nie proceduje nad żadną ustawą. Jako senatorka klubu Lewicy w imieniu moim i senatora Koniecznego będę składać wniosek o odrzucenie projektu tej ustawy w całości – zapowiedziała.
Czytaj też:
Leszek Miller krytykuje Lewicę ws. podwyżek. „To jest żenujące tak naprawdę ”