Nie udało się z przeforsowaniem podwyżki m.in. dla prezydenta, ale za to Andrzej Duda postanowił, że jego współpracownicy zaczną zarabiać więcej. Od września, na mocy zarządzenia prezydenta, podwyżki mają dostać wszyscy z obsługującego go zespołu z Kancelarii Prezydenta. Mowa łącznie o 400 pracownikach Kancelarii – podkreśla „Rzeczpospolita”. Co ciekawe, w tym wypadku prawo zadziała wstecz. Wyższe uposażenie ma być liczone od stycznia tego roku, co oznacza, że we wrześniu pracownicy dostaną wyrównanie za poprzednie miesiące.
Podwyżki w Kancelarii Prezydenta. O jakich kwotach mowa?
Według informacji dziennika pracownicy Kancelarii Prezydenta mogą liczyć na wzrost wynagrodzeń o kwoty rzędu 500-1,5 tys. złotych miesięcznie, a maksymalnie 2 tysiące złotych. Skąd podwyżki w czasie pandemii? Urzędnicy tłumaczą to rezerwami w budżecie i zmniejszeniem kosztów działania Kancelarii m.in. poprzez brak zagranicznych wyjazdów. Podróże, które wiązały się z dużymi kosztami, zostały w dużej mierze odwołane w związku z pandemią koronawriusa.
Czytaj też:
Kukiz krytykuje PSL za poparcie podwyżek. Opowiada o „konflikcie albo rozwodzie”