Podwyżki od prezydenta? KPRP odpowiada na tekst „Rzeczpospolitej”

Podwyżki od prezydenta? KPRP odpowiada na tekst „Rzeczpospolitej”

Pracownicy Kancelarii Prezydenta, m.in. Halina Szymańska i Krzysztof Szczerski
Pracownicy Kancelarii Prezydenta, m.in. Halina Szymańska i Krzysztof Szczerski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
„Rzeczpospolita” donosiła w środę o podwyżkach w Kancelarii Prezydenta. Do artykułu KPRP odniosła się w obszernym komunikacie, w którym wyjaśniono, z czego wynika wzrost wynagrodzeń i o jakie kwoty rzeczywiście chodzi.

W „Rzeczpospolitej” ukazał się w środę tekst, w którym Izabela Kacprzak informowała o podwyżkach dla wszystkich około 400 pracowników Kancelarii Prezydenta. Z doniesień dziennika wynikało, że podwyżki wynoszące od 500 do 1500, a sięgające nawet 2 tysięcy złotych miały zostać wydane na podstawie zarządzenia prezydenta. Wzrost wynagrodzenia miał objąć wstecznie okres od początku roku.

Oświadczenie Kancelarii Prezydenta RP

Do publikacji w obszernym komunikacie odniosła się Kancelaria Prezydenta RP. W oświadczeniu podkreślono, że prezydent nie wprowadza podwyżek, a jedynie w drodze zarządzenia wydaje przepisy wykonawcze w odniesieniu do pracowników KPRP.

„Zmiana zarządzenia jest konsekwencją przyjętego w ustawie budżetowej na rok 2020 wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej – 106 procent” - czytamy w komunikacie KPRP.

Kancelaria wyjaśniła, że nowe zarządzenie prezydenta wynika z konieczności dostosowania wynagrodzeń w KPRP do poziomu „odpowiadającego przyjętemu wskaźnikowi wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej”. „Ponadto zmiany dotyczyły dostosowania minimalnych wartości miesięcznych stawek wynagrodzenia zasadniczego do wzrostu wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalonego zgodnie z ustawą o minimalnym wynagrodzeniu za pracę” – czytamy dalej.

KPRP: Podwyżki nie są automatyczne

KPRP wyjaśnia, dalej, że nie oznacza to jeszcze automatycznej podwyżki wynagrodzenia, a jedynie „stwarza możliwość podjęcia decyzji o ustaleniu określonego wynagrodzenia w ramach posiadanych środków na wynagrodzenia osobowe danego pracownika”. W komunikacie zaznaczono, że nadinterpretacją jest twierdzenie na tej podstawie, że „pensja doradców” prezydenta ma wzrosnąć nawet o 2 tysiące złotych.

„W odniesieniu do żadnego z pracowników nie jest możliwy wzrost wynagrodzenia o 2 tys. zł, ponieważ nikt nie zarabia tyle, aby 6% stanowiło 2 tys. zł. Nie jest także możliwe, aby ktokolwiek otrzymał »zastrzyk gotówki na poziomie 12 tys. zł«” – twierdzi KPRP.

Zarobki pracowników Kancelarii Prezydenta

Kancelaria podkreśla także, że nie zatrudnia wspomnianych w artykule 400 osób, a jedynie 341 osób „w komórkach organizacyjnych”, a decyzje dotyczące podwyżek „nie zapadły”. Pojawia się również sprostowanie co do średnich zarobków, które wyliczyła dziennikarka „Rzeczpospolitej”. „Nieprawdziwe są dane dotyczące średniej pensji zasadniczej w Kancelarii Prezydenta – w informacji podanej przez dziennikarkę »średnia pensja zasadnicza to ponad 10 tys. zł (bez wynagrodzenia prezydenta)«. Natomiast średnie wynagrodzenie zasadnicze na podstawie listy płac pracowników za lipiec 2020 to 6.632,60 zł zaś średnie brutto 7.816,26 zł. Daleko zatem do podanej w artykule kwoty” – czytamy.

Źródło: Rzeczpospolita / Kancelaria Prezydenta RP