– Mamy do czynienia z kolejnym bardzo poważnym problemem ekologicznym w Warszawie – powiedział Michał Dworczyk w programie „Gość Radia Zet”. Beata Lubecka zapytała szefa Kancelarii Premiera, czy rząd zamierza „przyjść z pomocą”. – Od razu zadeklarowaliśmy, że jeżeli będzie potrzebna pomoc, to możemy takiej pomocy udzielić – stwierdził polityk i podkreślił jednocześnie, że walka z awarią i jej skutkami jest zadaniem prezydenta Warszawy.
„Poważne oskarżenie pod adresem władz Warszawy”
Szef Kancelarii Premiera przypomniał także, że w ubiegłym roku również doszło do awarii związanej z „Czajką”. – Nie wiem, dlaczego doszło do kolejnej awarii – stwierdził polityk i dodał, że według jego wiedzy rekomendacje Wód Polskich nie zostały wykonane. – Opieram się na informacjach, które posiadam. Fakty są takie, że niezależnie od tego, co się zdarzyło, władze miasta nie umiały zapobiec kolejnej awarii. To poważne oskarżenie pod adresem władz Warszawy – kontynuował Michał Dworczyk.
Awaria układu przesyłowego oczyszczalni „Czajka”
Od soboty 29 sierpnia nieczystości z lewobrzeżnej Warszawy trafiają do Wisły. Wszystko przez awarię układu przesyłowego oczyszczalni „Czajka” w Warszawie, której na razie nie udało się naprawić i z zapowiedzi Rafała Trzaskowskiego wynika, że system czeka gruntowna przebudowa. Rok wcześniej doszło do podobnej awarii, uruchomiono wtedy na moście pontonowym alternatywny rurociąg – teraz rozważane są dwa inne, awaryjne scenariusze.
Jeden z nich zakłada przeprowadzenie rurociągu po dnie Wisły, a drugi, by rurociąg poprowadzić na Moście Północnym. W niedalekiej przyszłości Rafał Trzaskowski ma poinformować o wybranym rozwiązaniu.
Czytaj też:
Osnowa tunelu „Czajki" została rozszczelniona? Prezes Wód Polskich przedstawia czarny scenariusz