Jarosław Gowin po krótkiej przerwie (odszedł z rządu w kwietniu tego roku), wróci na fotel wicepremiera i ministra. Szef Porozumienia pokieruje Ministerstwem Rozwoju, Pracy i Technologii. Nie przypadło to do gustu szefowi NSZZ „Solidarność” Piotrowi Dudzie.
Przedstawiciel związku komentował – co odnotowuje portal Tysol.pl – że jest „zszokowany” nominacją Gowina i kpił, że to wspaniały „prezent” dla „Solidarności”. Wytykał szefowi Porozumienia przeszłość w Platformie Obywatelskiej i popieranie niepopularnych decyzji.
– (PiS zrobiło „prezent” „Solidarności”) oddając decyzje dotyczące pracy skrajnemu liberałowi, czyli panu Gowinowi. Przypominam, że pan Gowin głosował za podwyższeniem wieku emerytalnego – mówił Duda.
Duda o Gowinie: Zostaliśmy przez PiS sprzedani
Jak podnosił Piotr Duda, PiS wygrywało dotychczas dzięki „postulatom pracowniczym”, a powołanie Gowina do rządu na takie stanowisko niespecjalnie mu się podoba. Ze strony Dudy padły mocne słowa:
– Mówiąc po związkowemu: to jakby napluto w twarz. PiS to zrobiło Solidarności, jeśli PiS chce iść w tym kierunku i chce otwartego konfliktu ze związkiem zawodowym Solidarność, to zrobił ku temu wielki krok. (...). Powiem krótko: zostaliśmy przez PiS sprzedani.
Szef „S” zapowiedział już, że będzie rozmawiał o tej nominacji z prezydentem Andrzejem Dudą. Wielokrotnie powracał też do odgrażania się partii rządzącej, która w jego ocenie wygrała dzięki „pracownikom, robotnikom i Solidarności”.
Czytaj też:
Rządowa szachownica. Kto, co, gdzie i z kim? Znamy założenia podziału obowiązków