Prezes Przyłębska mówi o dezinformacji: Orzeczenie TK nie jest wymierzone w kogokolwiek

Prezes Przyłębska mówi o dezinformacji: Orzeczenie TK nie jest wymierzone w kogokolwiek

Julia Przyłębska i Jarosław Kaczyński
Julia Przyłębska i Jarosław Kaczyński Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Julia Przyłębska w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej podkreślała, że choć Trybunał Konstytucyjny orzekł niekonstytucyjność przesłanki eugenicznej, to aborcja w Polsce wciąż jest częściowo dopuszczalna. Odniosła się też bezpośrednio do trwających w kraju protestów.

W czwartek 22 października Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, na mocy którego stwierdzono niekonstytucyjność przerywania ciąży, gdy istnieje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Zapoczątkowało to trwające do teraz protesty kobiet i masowe demonstracje w wielu miastach Polski.

Przyłębska: Ustawa dopuszcza możliwość przerywania ciąży

Prezes TK Julia Przyłębska w wywiadzie próbowała zareagować na gniew protestujących. – Ustawa nadal dopuszcza możliwość przerywania ciąży, gdy stanowi ona zagrożenie dla życia i zdrowia kobiety, a także gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża jest skutkiem czynu zabronionego – zwracała uwagę. Przypomniała też o możliwości usunięcia ciąży powstałej wskutek gwałtu.

Prezes TK: Orzeczenie nie powinno być wykorzystywane

Przyłębska dodawała, że „orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie jest wymierzone w kogokolwiek i nie powinno być przez nikogo wykorzystywane do wywoływania napięć społecznych”. Mówiąc o podziałach wspomniała o „dezinformacji” i nieprawidłowym przedstawianiu treści oraz znaczenia wyroku. Potępiła agresję i wulgarny język protestujących.

Czytaj też:
Jachira i Nitras wykluczeni z obrad Sejmu. Straż Marszałkowska dostała polecenie usunięcia ich z sali

Źródło: PAP