Bortniczuk, który popiera ograniczanie prawa do aborcji, na antenie Polsat News został zapytany o wsparcie ze strony państwa dla kobiet zmuszanych do urodzenia ciężko lub śmiertelnie chorych dzieci. – Jest coraz większe, ale zdecydowanie niewystarczające – odpowiadał. – Natomiast tego typu kryzysy, z jakimi mamy do czynienia obecnie, są właśnie świetnym momentem, żeby o tym mówić i żeby to prawo i te regulacje zmieniać – dodawał.
Porozumienie zaproponuje wsparcie dla rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi
Polityk zapewniał, że nie są to jedynie puste słowa i zapowiedział złożenie przez Porozumienie inicjatywy ustawodawczej w tych kwestiach, zaczynając od wad letalnych płodu. – Uważamy, że rzeczywiście niepełnosprawność, czyli ten symboliczny zespół Downa, był absolutnie nadużywany w wydawaniu orzeczenia o wskazaniu do terminacji, czyli aborcji – mówił.
Bortniczuk: Państwo, które nie pomaga, jest państwem fikcyjnym
Poseł Bortniczuk zapewniał, że po urodzeniu niepełnosprawnego dziecka organy państwowe muszą mu pomagać i wspierać jego rodziców. – Ja też wyobrażam sobie to w taki sposób, że skoro państwo wymaga tego heroizmu, to musi pomagać, bo inaczej będzie państwem fikcyjnym – wyjaśniał. Podobne stanowisko przedstawił wcześniej lider Porozumienia, Jarosław Gowin.
Czytaj też:
Quebonafide: Jako naród nawet co do wolności nie potrafimy być zgodni