W środę 18 listopada Mateusz Morawiecki zabrał głos w Sejmie przedstawił stanowisko rządu w sprawie budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 i zapowiedzianego przez Polskę weta. W swoim przemówieniu premier wskazywał, że przyjęcie rozporządzenia wiążącego budżet z praworządnością, które może być dowolnie interpretowane przez unijnych urzędników groziłoby „późniejszym rozpadem UE”. – To nie jest UE, do której my wchodziliśmy. To nie jest UE, która ma przed sobą przyszłość – podkreślał.
Czytaj też:
Morawiecki o UE „karzącej słabszych”. Mówił o „pałce propagandowej”
Wystapienie premiera ws. weta dla budżetu UE. Aplauz i okrzyki hańba na sali
Po tym jak premier skończył swoje wystąpienie, posłowie Prawa i Sprawiedliwości wraz z wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim wstali ze swoich miejsc i zaczęli bić głośne brawa premierowi. Oklaski trwały kilkadziesiąt sekund.
W odpowiedzi posłowie opozycji zaczęli krzyczeć „hańba”. Wtedy wciąż stojący i bijący brawa posłowie PiS zaczęli krzyczeć „Mateusz”. W końcu posłowie rządzącej partii usiedli na swoich miejscach.
Jednak przedstawiciele opozycji coraz głośniej krzyczeli hańba. Na to posłowie PiS zareagowali powtórnym wstaniem ze swoich miejsc i okrzykami „Polska, Polska”.
Po chwili wzajemnego przekrzykiwania się posłowie ponownie zajęli swoje miejsca.
Czytaj też:
Verhofstadt i Rutte mają plan jak obejść weto Polski i Węgier? „Możliwa opcja atomowa”