Najpierw, 17 listopada, przywrócono prawa członka partii 13 posłom i posłankom Prawa i Sprawiedliwości, których zawieszono 17 września tego roku. Parlamentarzyści głosowali wbrew linii partii, gdy w Sejmie ważyły się losy „Piątki dla zwierząt”. Poza wspomnianą trzynastką ukaranych w ten sposób było jeszcze dwóch posłów: Jan Krzysztof Ardanowski (były minister rolnictwa) i Lech Kołakowski.
Jeszcze przed 18 listopada wiele wskazywało, że posłowie mogą odejść z PiS, ale w środowe popołudnie ogłoszono, że i ich przywrócono w prawach członka partii. To oznacza, że „bunt” wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości został zażegnany.
Czytaj też:
I po „buntownikach”. Jest decyzja PiS ws. Ardanowskiego i Kołakowskiego
Koniec „buntu” w PiS. Rzeczniczka partii: Jesteśmy jednością
Rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska udzieliła komentarza w tej sprawie portalowi wPolityce.pl Jak podkreślała posłanka, dla Zjednoczonej Prawicy obecnie „najważniejsza jest walka z pandemią”. – Naszym zadaniem i zobowiązaniem jest ciężka praca dla Polski. Nikt i nic tego nie zmieni. Ciesze się, że nasi koledzy podzielają ten pogląd – mówiła Czerwińska.
– Wszyscy odpowiedzialni politycy, powinni o tym pamiętać i obrać to jako swój priorytet. Jesteśmy jednością i nawet takie chwilowe trudności jej nie rozerwą – oznajmiła w rozmowie z portalem.