Lech Wałęsa, były prezydent, uaktywnił się w czwartek 19 listopada, na Facebooku. Jak można się domyślić, były prezydent zabrał głos w sprawie bieżących wydarzeń w kraju. Najpierw wypowiedział się na temat Jarosława Kaczyńskiego, wicepremiera i prezesa Prawa i Sprawiedliwości.
Kaczyńskiemu zostały dwa szczeble w 20-szczeblowej drabinie do nieszczęścia, do tragedii, jeśli nie zawróci to już niebawem skończy jak Mussolini – napisał Wałęsa.
Były prezydent w dalszej części wpisu apeluje do resortów siłowych, by te „przestały wspierać obecnych decydentów”, którzy w jego ocenie „niszczą z takim trudem zdobycze pokoleń” i łamią porządek prawny.
Macie następny dowód tylko Węgry i Polska przeciw wszystkim w Europie. Cena, jaką zapłacimy za te małpy z brzytwą, będzie za wysoka. Po następnym szczeblu mimo swoich kłopotów nie będę miał wyboru – stwierdził Wałęsa.
Unijny budżet i negocjacje. Wałęsa apeluje do działaczy UE
W kolejnym zamieszczonym w czwartek wpisie Wałęsa zaapelował do działaczy Unii Europejskiej, by nie pozwolili „decydentom dzisiejszej Polski i Węgier, by rozbijali jedność Europy, by niszczyli dorobek Europy”. Były prezydent stwierdził, że należy czytelniej „pokazywać solidarne prawa i obowiązki” członków UE.
W dalszej części wpisu Lech Wałęsa odniósł się do przegłosowanej w Sejmie uchwały, w której parlament poparł rząd w negocjacjach z UE.
Występuję przeciw przegłosowanej uchwale zdominowanego Sejmu polskiego. Poszukuję zdecydowanych, skutecznych pokojowych metod walki z polskimi dziś decydentami kierującymi się kłamstwami, populizmem i nieodpowiedzialnością – czytamy we wpisie Wałęsy.