W sobotę 21 listopada odbyła się wspólna konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego, ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz ministra rozwoju, technologii i pracy Jarosława Gowina. Politycy zaprezentowali dalszy plan walki z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce.
Kilka godzin po konferencji prasowej gościem na antenie Polsat News był Jarosław Gowin. Minister pytany o zamknięcie wyciągów narciarskich zaznaczył, że skoro branża turystyczna i hotelarska jest zamknięta, to wydaje się rzeczą samo przez się oczywistą, że będzie to dotyczyć również wyciągów narciarskich.
Zaznaczam jednak, że będziemy elastycznie reagować na sytuacje w zależności od tego, jaki będzie poziom zakażeń. To jest bardzo ważne, bo każdy z nas może codziennie weryfikować, w którą stronę zmierza sytuacja i równocześnie każdy z nas jest współodpowiedzialny za to, czy np. wyciągi narciarskie, czy np. hotele, albo restauracje będą zamknięte dłużej, czy krócej – podkreślił.
Koronawirus w Polsce. Stoki będą otwarte?
Jarosław Gowin ponownie głos w sprawie zabrał w poniedziałek. „W dobrych, rzeczowych rozmowach z branżą narciarską wypracowaliśmy protokół sanitarny, który jeszcze dziś skonsultujemy z GIS. Wygląda na to, że wkrótce będziemy mogli ogłosić dobre wieści dla narciarzy” – napisał na Twitterze, nie ujawniając szczegółów.
twitterCzytaj też:
Decyzja TK ws. aborcji podzieliła radnych KO. „Taka postawa spotka się z krytyką”