W czwartek w Brukseli startuje szczyt przywódców Rady Europejskiej. Jednym z głównych kwestii omawianych w Brukseli ma być weto Polski i Węgier, które nie zgadzają się na powiazanie wypłaty środków budżetowych z przestrzeganiem praworządności. Nieoficjalnie coraz częściej słychać, że Warszawa i Budapeszt są w stanie przystać na kompromisową propozycję prezydencji niemieckiej. Jej główne założenie to doprecyzowanie rozporządzenia ws. mechanizmu „pieniądze za praworządność”.
RMF FM: Ziobro kontra Morawiecki
Jak nieoficjalnie informuje RMF FM, koncyliacyjna postawa premiera Mateusza Morawieckiego nie podoba się jego koledze z rządu – Zbigniewowi Ziobrze. Lider Solidarnej Polski, która z PiS i Porozumieniem współtworzy Zjednoczoną Prawicę, miał domagać się dymisji szefa rządu, jeśli ten złagodzi stanowisko. Minister sprawiedliwości miał też namawiać Jarosława Kaczyńskiego, by zawetować budżet.
Zdaniem Solidarnej Polski proponowane jako kompromisowe rozwiązanie dodatkowe wytyczne nie są obowiązującym prawem. Ziobro tłumaczy, że jako dokument niższego rzędu niż traktat (w którym jest zapis o praworządności – red.), mogą być w przyszłości łatwo ignorowane.
Z ustaleń RMF FM wynika, że po szczycie Rady Europejskiej ma odbyć się spotkanie władz Solidarnej Polski. Ziobryści mają ustalić, czy chcą dalej pozostać w koalicji Zjednoczonej Prawicy.
Emilewicz o Ziobrze: Politycy czasem wypowiadają się w emocjach
Tarcia wewnątrz koalicji, które widać po wystąpieniach jej członków – optującego za kompromisem Jarosława Gowina i nawołującego do weta Zbigniewa Ziobry – komentowali w porannych programach inni politycy Zjednoczonej Prawicy. Jadwiga Emilewicz w „Rozmowie Piaseckiego” stwierdziła, że „politycy czasem wypowiadają się w emocjach” i tak można odebrać wystąpienia wicepremiera Ziobry.
Stanowisko rządu w tej sprawie prezentuje premier Mateusz Morawiecki. Stanowisko to na pewno zostało uzgodnione z liderami wszystkich partii politycznych, w tym ze Zbigniewem Ziobrą – mówiła.
Pytana, czy słowa ministra sprawiedliwości nie stanowią swoistego „wotum nieufności” wobec premiera, ale też Jarosława Kaczyńskiego, Jadwiga Emilewicz stwierdziła, że nie w taki sposób składa się wotum nieufności. – Rada zaczyna się dziś, dajmy szansę premierowi prowadzić ją w najkorzystniejszy dla polskiej racji stanu sposób – mówiła. Scenariusz rozpadu koalicji oceniła jako „political fiction”.
Krasnodębski: Morawiecki ma poparcie w PiS-ie
Doniesienia RMF FM komentował także europoseł Prawa i Sprawiedliwości Zdzisław Krasnodębski. Jego zdaniem nie dojdzie do zmiany premiera. – Nie ja o tym decyduję, ale nie sądzę… Morawiecki ma poparcie w PiS-ie – wskazał. Pytany, czy partia Jarosława Kaczyńskiego jest gotowa na ewentualny rząd mniejszościowy, stwierdził, że PiS jest przygotowane na „każdy polityczny wariant”.