W poniedziałek faktem stał się kolejny transfer do ruchu Szymona Hołowni. Po Hannie Gill-Piątek do Polski 2050 dołączył związany wcześniej z Nowoczesną senator Koalicji Obywatelskiej Jacek Bury. W „Rozmowie Piaseckiego” mówił o tym, co mu przeszkadzało we współpracy z koalicją zdominowaną przez Platformę Obywatelską.
– Mam wrażenie, że od kilku lat Platforma popadła w taki marazm, odrętwienie i nie jest w stanie zrobić kroku do przodu. Jest tylko ciałem, które komentuje rzeczywistość polityczną i jest tym anty-PiS-em w dużej mierze – tłumaczył Jacek Bury. – Uważam, że powinniśmy tworzyć nasze pomysły, narzucać narrację, a nie być reaktywnymi w stosunku do Prawa i Sprawiedliwości – wskazał.
Jacek Bury: PO nie potrafi się określić
Senator podkreślił, że marazmu, który krytykuje, nie widać aż tak w izbie wyższej. Jak dodał, efekty merytorycznej pracy opozycji w Senacie są jednak „niszczone” w Sejmie przez PiS. Krytykując Platformę Obywatelską, Jacek Bury stwierdził, że partia Borysa Budki „sama nie potrafi się określić, w który miejscu na osi politycznego sporu się znajduje i co chce zrobić w przyszłości w Polsce”. – To jest w tej chwili takie trwanie i mam nadzieję, że moi koledzy z Platformy się obudzą – wskazał.
Czytaj też:
Ranking zaufania do polityków. Szymon Hołownia przed Andrzejem Dudą