W środę o godz. 12:00 lokalnego czasu rozpoczną się główne uroczystości zaprzysiężenia nowego prezydenta USA Joe Bidena. Biały Dom opuścił już ustępujący prezydent Donald Trump. Po wyjściu ze swojej dotychczasowej siedziby wsiadł do śmigłowca Marine One i udał się nim w ostatnią podróż jako głowa państwa. Trump zerwał bowiem z wieloletnią tradycją i nie pojawi się na zaprzysiężeniu swojego następcy.
„Miasto duchów z wojskiem”
Zagraniczne media odnotowują z kolei, że tegoroczne uroczystości będą inne niż te, które obserwowaliśmy do tej pory. „Kiedyś był to bal, dziś Waszyngton to miasto duchów z wojskiem” – podsumowuje Reuters. I trudno się nie zgodzić, gdyż z uwagi na pandemię koronawirusa, a także obawy przed powtórką wydarzeń z 6 stycznia, kiedy to zwolennicy Trumpa wdarli się na Kapitol, postanowiono o wprowadzeniu wielu środków bezpieczeństwa.
W stolicy pojawiło się 25 000 żołnierzy Gwardii Narodowej, którzy zabezpieczają ulice. Mieszkańcom zalecono, by tłumnie nie gromadzili się przed Kapitolem, a uroczystość oglądali w swoich domach. Dla jeszcze większego bezpieczeństwa zdecydowano się także odgrodzić Kapitol solidnym murem. W sieci pojawiają się już pierwsze zdjęcia jednostek, które w pełnym ekwipunku chodzą po ulicach.
Zgodnie z planem, po odebraniu przysięgi od prezydenta i jego zastępczyni Kamali Harris odbędzie się seria różnych wydarzeń – część z nich w formie online. Na uroczystościach pojawią się także inni niż Trump byli prezydenci USA. Zwieńczeniem wydarzeń będzie nagrany wcześniej koncert, w którym wystąpią gwiazdy amerykańskiej sceny muzycznej. Hymn odśpiewa z kolei jedna z najbardziej popularnych wokalistek na świecie – Lady Gaga.
Czytaj też:
Joe Biden cofnie decyzje Donalda Trumpa? „Egzystencjalne zagrożenie”